W Pucku i Władysławowie świętowano 98. rocznicę zaślubin Polski z morzem

98 lat temu doszło do pamiętnych zaślubin Polski z morzem. Dziś tę rocznicę świętowano w Pucku i Władysławowie. Obchody – jak podkreślają ludzie morza – to także czas refleksji na stanem naszej gospodarki morskiej, która jest jednym z priorytetów rządu.

10 lutego 1920r. gen. Józef Haller dokonał symbolicznych zaślubin Polski z morzem.

– Zaślubiny były symbolem – to był rok 1920, początek II Rzeczpospolitej. W tamtym momencie zaczęło się wiele spraw. Hallerowski pierścień rzucony w Pucku do Bałtyku, jak poprzednio ks. abp Dzięga pięknie powiedział, przenosił się wzdłuż naszego wybrzeża, aż do Szczecina. Czyli jest to sprawa dotycząca naszego wschodniego i środkowego wybrzeża oraz Szczecina. Zawsze gospodarka morska stanowi całość – podkreśla członek honorowy polskiego Stowarzyszenia Morskiego – Gospodarczego im. E. Kwiatkowskiego Zbigniew Wysocki.

Dzisiejsza 98. rocznica – jak mówi – nabiera ogromnego znaczenia.

 – Są ogromne możliwości rozwoju naszej gospodarki, wszystkich morskich spraw. Jest to już realizowane już odgórnie, za sprawą obecnego rządu – wskazuje Zbigniew Wysocki.

Zadanie na najbliższe dwa lata to odbudowa żeglugi śródlądowej – przyznaje minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Marek Gróbarczyk.

 – Tak jak dla ministerstwa rzeczą podstawową była i jest żegluga śródlądowa, tak ona pozostaje priorytetem do realizacji. […]Przygotowujemy specjalny fundusz żeglugi śródlądowej, który zapewni finansowanie już w ramach realizacji inwestycji – akcentuje minister Marek Gróbarczyk.

Polskie rzeki mają mieć piątą najwyższą klasę żeglowności. Planowane jest m.in. połączenie Odry z Dunajem oraz Wisły z Morzem Czarnym.

 – Beneficjentami żeglugi śródlądowej muszą być polskie porty – wskazuje Marek Gróbarczyk.

Dzięki tym inwestycjom nasze wybrzeże może stać się kluczowe pod kątem transportu w tej części Europy. Budowa wodnych autostrad to także szansa na tysiące nowych miejsc pracy.

Kluczową inwestycją jest także przekop Mierzei Wiślanej. Budowa kanału żeglugowego, który połączy Zalew Wiślany z Zatoką Gdańską, ma zagwarantować dalszy rozwój portu w Elblągu, a także obszaru nadzalewowego. To przede wszystkim szansa na ożywienie turystyki czy usług transportowych, a co za tym idzie – powstaną nowe miejsca pracy.

Inwestycja ma także znaczenie geopolityczne. Budowa kanału uniezależni nas od Federacji Rosyjskiej, na której terenie znajduje się jedyny przepływ przez Zalew Wiślany.

 – Tak, jak założyliśmy sobie, że koniec tego roku, późna jesień, to rozpoczęcie prac budowalnych – ten termin nie ulega zmianie – zaznacza minister Marek Gróbarczyk.

Jest już gotowy raport odziaływania na środowisko. Ze wstępnych jego ocen wynika, że inwestycja nie będzie miała negatywnego wpływu na środowisko. Ważną inwestycją jest także połączenie tunelem wysp Uznam i Wolin. Teraz, aby dojechać do Świnoujścia, musimy korzystać z przeprawy promowej.

– Myślę, że zgodnie z tym założonym terminem, czyli w roku 2020, transport będzie już się mógł odbywać w sposób niezakłócony pod Świną – ocenia minister gospodarki wodnej i żeglugi śródlądowej.

Rząd chce także przywrócić dawną świetność polskich stoczni. Ma w tym pomóc ustawa stoczniowa, która weszła w życie w 2017 roku.

– Dzisiaj możemy z pełną odpowiedzialnością powiedzieć, że był to niezwykle istotny ruch, jeśli chodzi o ustawę stoczniową. Jesteśmy w trakcie określenia, jakie ona przyniosła pozytywne skutki dla branży, a wiemy, że przyniosła ogromne, przede wszystkim jeżeli chodzi o zerową stawkę VAT-u – wskazuje Marek Gróbarczyk.  

Wsparcie dla polskich stoczni chce jednak zakwestionować Komisja Europejska. Ministerstwo Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej metodycznie wyjaśnia wszelkie wątpliwości.

– Prowadzimy negocjacje z KE. Mamy pełne podstawy by wspierać nasz przemysł stoczniowy. To jest priorytet naszego rządu, to jest priorytet rozwoju Polski i wszystkie działania muszą być ukierunkowane tak, aby przemysł stoczniowy miał priorytet, jeśli chodzi o jego rozwój – mówi minister.

Po latach zaniedbań już widać efekty. Przemysł stoczniowy zaczyna wychodzić na prostą. Zyskują armatorzy – przede wszystkim Polska Żegluga Morska. Prężnie rozwijają się także polskie porty, które odnotowują rekordowe przeładunki.

TV Trwam News/RIRM

drukuj
Tagi: , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl