fot. twitter.com/Greenpeace_PL
Protesty aktywistów Greenpeace przed siedzibą Lasów Państwowych
Aktywiści Greenpeace nie dają o sobie zapomnieć. Tym razem poprzez akcję happeningową protestowali przed siedzibą Lasów Państwowych.
PILNE! #NieTnijcie! Aktywistki i aktywiści #Greenpeace protestują przed siedzibą Generalnej Dyrekcji Lasów Państwowych przeciwko niszczeniu przez państwowy koncern starych, polskich lasów.
Więcej informacji: https://t.co/NrrkaRpYeu
#ChronmyLasy @LPanstwowe pic.twitter.com/EnG3ddd3mb
— Greenpeace Polska (@Greenpeace_PL) July 22, 2020
„Nie tnijcie” – taki napis aktywiści Greenpeace wylepili na siedzibie Lasów Państwowych. Później obsypali budynek trocinami.
„Nie tnijcie” taki napis z trocin został wyklejony na siedzibie @LPanstwowe @Greenpeace_PL domaga się aby 15 proc. najcenniejszych lasów było wolnych od wycinek @RadioZET_NEWS pic.twitter.com/A0fxBeBtHc
— Natalia Żyto (@NataliaZyto) July 22, 2020
Musiała interweniować policja. Aktywiści zostali zatrzymani. W ten sposób Greenpeace chciał zażądać, by 15 procent najcenniejszych lasów było wolnych od wycinek. Lasy Państwowe nie czekały z odpowiedzią.
– Cieszy, że Greenpeace dostrzegł, że po stuleciu prowadzenia gospodarki leśnej mamy na obszarze zarządzanym przez leśników wiele „najcenniejszych lasów” – zamiast opowiadać, że to nie lasy, lecz „plantacje desek”. Troska jest jednak zbyteczna – poinformowały Lasy Państwowe.
PILNE! #NieTnijcie! Aktywistki i aktywiści #Greenpeace protestują przed siedzibą Generalnej Dyrekcji Lasów Państwowych przeciwko niszczeniu przez państwowy koncern starych, polskich lasów.
Więcej informacji: https://t.co/NrrkaRpYeu
#ChronmyLasy @LPanstwowe pic.twitter.com/EnG3ddd3mb
— Greenpeace Polska (@Greenpeace_PL) July 22, 2020
W resorcie środowiska akcja aktywistów została odebrana jako szukanie rozgłosu. O tym, że Greenpeace dba o interes własnej organizacji, a nie przyrody mówiła m.in. wiceminister Małgorzata Golińska.
– O przyrodę trzeba dbać. Leśnicy to robią. Trzeba dbać o zachowanie gatunków, przywracanie gatunków, bioróżnorodność i stabilność lasów. Tylko tego się nie robi atakując szyby w jakimś budynku, bo happeningiem jeszcze nikt przyrodzie nie pomógł – powiedziała wiceminister środowiska Małgorzata Golińska.
Dajcie już spokój z tymi rzekomymi plantacjami i z rzekomą dewastacją przyrody przez leśników. Wszystkie greenpeace’y polskie czy inne razem wzięte nie zrobiły dla polskiej przyrody więcej niż leśnicy.
Takim happeningiem pomożecie tylko swojej organizacji. Przyrodzie nie. https://t.co/WOLlbTNrPE— Małgorzata Golińska (@ma_golinska) July 22, 2020
Resort środowiska wytyka aktywistom przymykanie oczu na prawdziwe problemy polskiej przyrody, m.in. opieszałość w usuwaniu skutków awarii w oczyszczalni „Czajka”.
TV Trwam News
