Prokuratura odmówiła dochodzenia ws. strajku w CZD
Nie będzie postepowania prokuratury w sprawie narażenia bezpieczeństwa pacjentów Centrum Zdrowia Dziecka podczas strajku pielęgniarek. Z braku znamion przestępstwa prokuratura odmówiła wszczęcia dochodzenia – czego chciał Rzecznik Praw Dziecka Marek Michalak.
Po 16 dniach strajku w palcówce 8 czerwca podpisano porozumienie między protestującymi pielęgniarkami a dyrekcją.
Prokuratura podjęła czynności sprawdzające. Jak mówi Łukasz Łapczyński, rzecznik Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga, prokuratura odmówiła dochodzenia z powodu braku znamion przestępstwa.
– Postępowanie w tej sprawie zostało zakończone wydaniem postanowienia o odmowie wszczęcia dochodzenia. W oparciu o zgromadzone w toku tych czynności materiały prokurator stwierdził, iż w Centrum Zdrowia Dziecka nie doszło do sytuacji, która stanowiłaby bezpośrednie zagrożenie dla życia lub zdrowia pacjentów, a która byłaby wynikiem trwającego tam protestu. Postępowanie w tej sprawie było prowadzone w związku z zawiadomieniem pisemnym Rzecznika Praw Dziecka. Postepowanie w tej sprawie nie jest prawomocne. Rzecznikowi Praw Dziecka jako instytucji państwowej, która złożyła w tej sprawie zawiadomienie, przysługuje prawo do złożenia zażalenia – informuje Łukasz Łapczyński.
Na skutek podpisanego porozumienia w Centrum Zdrowia Dziecka od 1 sierpnia miesięczne wynagrodzenie zasadnicze brutto pielęgniarek i położnych zwiększy się o 300 zł.
Dyrekcja zobowiązała się też do zwiększenia dodatku za pracę w święta ze 100 proc. do 150 proc. Ustalono również limit godzin nadliczbowych.
RIRM