fot. Tv Trwam

Prof. M. Ryba: Czy naród będzie w stanie się zmobilizować, żeby upomnieć się o poszanowanie polskiego ładu konstytucyjnego, który jest w tej chwili gwałcony przez rządzących?

To jest rzeczywistość na granicy zamachu stanu. W Polsce przestało się liczyć prawo, pewne zasady, ale liczy się goła siła. Kto władzę przejął, ten w istocie może wszystko i będzie szukał pokrętnych argumentacji, aby uzasadnić swoje przejęcie władze we wszystkich możliwych instytucjach – mówił politolog prof. Mieczysław Ryba, w felietonie z cyklu „Myśląc Ojczyzna” na antenie TV Trwam i Radio Maryja.

Prof. Mieczysław Ryba podkreślił, że na obecnej polskiej scenie politycznej ludzie zastanawiają się, czy działa jeszcze prawo, czy już raczej jakaś siła, która łamie ład prawny.

– Kiedy popatrzymy na kwestie formalne związane chociażby z funkcjonowaniem Telewizji Polskiej, to nawet umiarkowani konstytucjonaliści i znawcy prawa powiedzą, że minister kultury nie miał prawa odwołać Rady Nadzorczej, a zarazem wszystkich spółek medialnych w Polsce. Nie miał prawa wygasić sygnału, który został przerwany niemalże jak w czasie wojny – zaznaczył.

Felietonista odniósł się również do sprawy Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Marszałek Sejmu, Szymon Hołownia, dąży do odebrania im mandatów poselskich pomimo jasnego stanowiska Izby Kontroli Nadzwyczajnej Sądu Najwyższego, który uchylił postanowienia marszałka. Co więcej, Szymon Hołownia nie bierze pod uwagę tego, że w 2015 roku prezydent ułaskawił obu polityków.  [czytaj więcej] 

– Mamy do czynienia ze złamaniem wszelkich możliwych procedur i łamaniem pewnego ładu prawnego. Stąd ci wielcy obrońcy konstytucji, którzy robili niegdyś wielkie manifestacje pod hasłem „Konstytucja” i nosili koszulki z takim napisem, dzisiaj mówią, że nie należy przejmować się formalizmem prawnym, a aby bronić demokracji i praworządności – trzeba jak gdyby to prawo omijać (…). To jest rzeczywistość na granicy zamachu stanu. W Polsce przestało się liczyć prawo, pewne zasady, ale liczy się goła siła. Kto władzę przejął, ten w istocie może wszystko i będzie szukał pokrętnych argumentacji, aby uzasadnić swoje przejęcie władzy we wszystkich możliwych instytucjach – podkreślił prof. Mieczysław Ryba.

Dodał, że jeżeli już dzisiaj mamy taką sytuację, to w przyszłości będziemy mieć do czynienia tylko z eskalacją tego typu działań.

– Problem jest taki, że gdy rządzi lewica, to Unia Europejska i różne instytucje milczą. Wtedy nic ich nie zmusi do tego, żeby obkładać rząd sankcjami (…), bo skro nasi rządzą, to mogą wszystko, ale kiedy prawica przejdzie do władzy i kiedy nawet ustawami chciałaby pewne rzeczy odkręcić, to będą wyroki idące w kierunku takim, że mamy do czynienia z łamaniem praworządności (…). Czy społeczeństwo, tak zwany suweren, naród, będzie w stanie się zmobilizować, żeby upomnieć się o poszanowanie polskiego ładu konstytucyjnego, który jest w tej chwili gwałcony przez rządzących? – zaznaczył politolog.

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl