Prof. J. Szyszko: Trwa bój o polską ziemię
Bój o polską ziemię trwa, a wraz z nim opór układu rządzącego, aby to nagłośnić i rozpocząć debatę – powiedział poseł Jan Szyszko, były minister środowiska.
Przypomniał, że na rozpatrzenie nadal czeka wniosek o przeprowadzenie ogólnopolskiego referendum na temat przyszłości lasów i polskiej ziemi. Pod wnioskiem o przeprowadzenie referendum w tej sprawie zebrano ponad 2,5 mln podpisów.
W referendum Polacy mieliby odpowiedzieć na dwa pytania. Jedno z nich miałoby dotyczyć zachowania obecnej, niezależnej pozycji Lasów Państwowych. Drugie dotyczyłoby renegocjacji Traktatu Akcesyjnego w zakresie wolnego obrotu ziemią dla obcokrajowców w Polsce.
– Bój o polską ziemię trwa. Zbliża się 1 maja 2016 roku i zgodnie z Traktatem Akcesyjnym będzie obowiązywał w Polsce wolny obrót ziemią leśną i rolną. To, co dzieje się w tej chwili w rolnictwie, jest w gruncie rzeczy bojem o polską ziemię. Protestują ci rolnicy, którzy z jednej strony nie mogą kupić polskiej ziemi, gdyż nie stać ich na to. Z drugiej strony protestują ci, którzy kupili polską ziemię, a później wzięli kredyt hipoteczny na zakup środków produkcji i w tej chwili nie mają pieniędzy na spłatę. W związku z tym banki wyciągną ręce po zabezpieczenie, po ich ziemię – powiedział poseł Jan Szyszko.
Poseł zauważył, że ziemia rolna i leśna jest niezwykle atrakcyjna z punktu widzenia tych, którzy chcą się na niej uwłaszczyć, również kapitału spekulacyjnego. Sposobem dobrania się do tej ziemi jest destabilizacji Lasów Państwowych – ocenił prof. Jan Szyszko.
Według znowelizowanej w styczniu 2014 ustawy – Lasy Państwowe w zeszłym i obecnym roku mają przekazać do budżetu po 800 mln zł. Od 2016 r. Lasy rocznie będą przekazywać do państwowej kasy 2 proc. wartości sprzedanego drewna.
RIRM