Prof. A. Zybertowicz: Ani UE, ani NATO nie wyciągnęły wniosków z poprzedniego kryzysu migracyjnego

Prof. Andrzej Zybertowicz, doradca prezydenta RP ds. bezpieczeństwa, zwrócił uwagę, że sytuacja na naszej wschodniej granicy pokazuje, że ani Unia Europejska, ani NATO nie wyciągnęły praktycznych wniosków z kryzysu migracyjnego z roku 2015. „Niefortunna decyzja kanclerz Angeli Merkel zapraszającej migrantów z wielu krajów wywołała falę niekontrolowanych migracji. W samym Morzu Śródziemnym utopiło się 15 tys. osób. Skala nieszczęścia jest zatem ogromna” – wskazał.

Według prezydenckiego doradcy ds. bezpieczeństwa, do eskalacji kryzysu migracyjnego mogły zachęcić reżim w Mińsku również nieodpowiedzialne działania znacznej części polskiej opozycji.

Na granicy polsko-białoruskiej koczuje wielka grupa migrantów, próbom nielegalnego i masowego jej przekroczenia zapobiegają Policja, Straż Graniczna i wojsko.

PSG Kuźnica:
Kolejne liczne grupy migrantów podprowadzane są przez białoruskie służby do linii granicy 🇵🇱🇧🇾. Migranci podejmują pierwsze próby siłowego forsowania granicy. Jesteśmy na miejscu @Straz_Graniczna, @PolskaPolicja ,@MON_GOV_PL #TrzymamyStraz pic.twitter.com/AM334Q1SiB

— Straż Graniczna (@Straz_Graniczna) November 8, 2021

Sytuacja na granicy 🇵🇱🇧🇾 jest napięta. Wciąż podejmowane są próby jej nielegalnego przekroczenia. Nie dopuszczamy do jej sforsowania.#naGranicy pic.twitter.com/yzyRzRuhB5

— Straż Graniczna (@Straz_Graniczna) November 8, 2021

W rozmowie z Redakcją Informacyjną Radia Maryja prezydencki doradca prof. Andrzej Zybertowicz ocenił, że ta sytuacja to wynik nieodpowiedniej reakcji organizacji międzynarodowych na poprzednie kryzysy migracyjne.

– Ani Unia Europejska, ani Sojusz Północnoatlantycki nie wyciągnęły praktycznych wniosków z kryzysu migracyjnego 2015 roku. Niefortunna decyzja kanclerz Angeli Merkel, zapraszającej migrantów z wielu krajów, wywołała falę niekontrolowanych migracji w latach 2015-2019. W samym Morzu Śródziemnym utopiło się 15 tys. osób. Skala nieszczęścia jest zatem ogromna. Mimo tego nieszczęścia nie wyciągnięto poważnych wniosków – wskazał prof. Andrzej Zybertowicz.

W poniedziałek szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen wezwała państwa członkowskie do ostatecznego zatwierdzenia rozszerzonego systemu sankcji wobec białoruskich władz.

UE ma też zbadać, w jaki sposób nałożyć sankcje na linie lotnicze z państw trzecich, które zajmują się przemytem ludzi. Unia zawiesiła przepisy o ułatwieniach wizowych dla urzędników białoruskiego reżimu.

Ponadto Komisja wraz z ONZ ma zbadać, w jaki sposób zapobiec rozwinięciu się kryzysu humanitarnego i umożliwić migrantom bezpieczny powrót do kraju pochodzenia.

RIRM