fot. flickr.com

Problemy z wybraniem nowej Komisji Europejskiej

1 grudnia prace miała rozpocząć nowa Komisja Europejska. Termin jest coraz mniej realny, bo swojego kandydata nie zgłosiła Wielka Brytania. Z problemami, ale w końcu przeszedł unijny komisarz z Francji.

Problemy z przeforsowaniem swoich kandydatów do nowej Komisji Europejskiej miały Francja, Węgry i Rumunia. Paryż – podobnie zresztą jak Bukareszt – doczekał się wreszcie zielonego światła.

– Będę w pełni niezależny. Nie jestem zainteresowany żadną firmą. Sprzedałem na rynku wszystkie akcje, jakie posiadam. Zrezygnowałem ze wszystkich moich mandatów, wszystkich, jakie miałem – mówił Thierry Breton, kandydat na komisarza ds. rynku wewnętrznego.

Francuski kandydat – mimo deklaracji o pełnej niezależności od świata biznesu – wciąż budzi kontrowersje.

– Z dwóch powodów. Po pierwsze, dlatego że Thierry Breton reprezentuje jednak duży biznes, a ma odpowiadać za sprawy przemysłu i rynku wewnętrznego, a po drugie mamy do czynienia ze sporem między PE a francuskim prezydentem Emmanuelem Macronem – zaznaczył dr Marcin Kędzierski, politolog.

I z tego sporu Emmanuel Macron na razie nie wychodzi zwycięsko. Na poparcie komisji spraw zagranicznych Parlamentu Europejskiego wciąż nie może liczyć kandydat z Węgier. Teraz na pytania odpowie pisemnie. Socjaliści żądają, by zagwarantował niezależność od premiera Victora Orbana.

– Jako komisarz od dnia mojego wyboru działałbym w sposób całkowicie niezależny. Nie przyjmowałbym instrukcji od żadnego rządu, żadnej instytucji – powiedział Oliver Varhelyi, kandydat na komisarza ds. rozszerzenia.

Zarzut socjalistów nie jest trafiony – ocenił dr Marcin Kędzierski.

– W praktyce większość komisarzy realizuje interesy swoich państw – zaznaczył politolog.

Mimo opóźnień, nowa Komisja Europejska miała rozpocząć pracę od 1 grudnia. Tutaj jednak pojawił się jeszcze problem z Wielką Brytanią. Boris Johnson nie chce wskazać nikogo do Komisji. To z kolei spowodowało wszczęcie procedury przeciwko Brytyjczykom.

– Trudno oczekiwać, żeby na okres 2 miesięcy Brytyjczycy wystawiali swojego kandydata na komisarza. To by rodziło niepotrzebne komplikacje także w samej Partii Konserwatywnej w Wielkiej Brytanii i na brytyjskiej scenie politycznej – podkreślił dr Marcin Kędzierski.

Zwłaszcza, że w kampanii wyborczej Boris Johnson za wszelką cenę chce pokazać swoje ambicje, by kraj jak najszybciej opuścił Unię Europejską. Choć problem z Brytyjczykami pozostaje nierozwiązany, Bruksela nie traci nadziei.

– Rozpoczęcie prac 1 grudnia jest wciąż naszym celem. Omawiane są wszystkie opcje i możliwości – powiedziała Dina Spinant, rzecznik przewodniczącej-elekt Komisji Europejskiej.

Polskim kandydatem na unijnego komisarza jest Janusz Wojciechowski. Ma objąć tekę komisarza ds. rolnictwa.

TV Trwam News

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl