Prezydent RP: Jest ogromna szansa, że rozwiązania tzw. tarczy antykryzysowej zostaną przyjęte przez Parlament w zgodzie
Jest ogromna szansa, że rozwiązania tzw. tarczy antykryzysowej zostaną przyjęte przez Parlament w zgodzie – mówił w poniedziałek po posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego prezydent Andrzej Duda. W spotkaniu uczestniczyli przedstawiciele rządu i opozycji.
Prawie trzy godziny trwało posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Jest szansa na ponadpartyjne porozumienie – mówił po spotkaniu prezydent Andrzej Duda.
– Praca nad tymi rozwiązaniami toczy się nadal. Będą uwzględniane oczywiście zasadne uwagi zgłaszane przez przedstawicieli opozycji. Przede wszystkim, co dla mnie najważniejsze, jest ogromna szansa, że właśnie w zgodzie zostanie wypracowana ostateczna wersja tych przepisów – wskazał szef państwa polskiego.
Zmiany muszą wejść w życie jak najszybciej.
– Ten kryzys, który został wywołany przez koronawirusa będzie głęboki, będzie głęboki na całym świecie, dotyka także Polskę – powiedział Andrzej Duda.
Uwag opozycji do pakietu antykryzysowego jest wiele. Prezes PSL-u Władysław Kosiniak-Kamysz wskazuje na konieczność zwolnienia z podatków i składek ubezpieczeniowych wszystkich przedsiębiorców, a nie tylko mikrofirm.
– Druga rzecz – kredyty. Nie pożyczka na 5 tysięcy złotych z Funduszu Pracy tylko nieoprocentowany kredyt z Banku Gospodarstwa Krajowego i uwspólniona linia działania wszystkich banków w Polsce – zaznaczył Władysław Kosiniak-Kamysz.
Według Lewicy finansowanie z budżetu państwa 40 proc. pensji jest wystarczające. Jednak zasiłki opiekuńcze powinny być wypłacane na dzieci aż do 13. roku życia.
– Potrzebne są niestandardowe działania– mówił Robert Biedroń, kandydat Lewicy w wyborach prezydenckich.
Jak zaznaczył ekonomista Artur Beń, każdy pomysł wart jest rozważenia, ale możliwości budżetu są ograniczone.
– Pakiet antykryzysowy to nie jest pakiet, który ma równoważyć wszystkie straty, które ponosi przedsiębiorca. Tak nie jest. Pakiet antykryzysowy ma przede wszystkim dwa cele: służyć przetrwaniu i nie doprowadzić do tego, aby doszło do dużego bezrobocia – powiedział Artur Beń, ekonomista.
Koalicja Obywatelska ma swoje postulaty i jest gotowa do udziału w pracach legislacyjnych. Politycy Platformy Obywatelskiej walczą też o przesunięcie wyborów.
– Pan premier Morawiecki ma już nie tylko prawo, ale i obowiązek przedstawić Radzie Ministrów stosowny projekt rozporządzenia, by stan klęski żywiołowej został w Polsce wprowadzony – podkreślił przewodniczący Platformy Borys Budka.
O pakiecie antykryzysowym dyskutowała dziś także Rada Dialogu Społecznego. Przewodniczący pracodawców RP Andrzej Malinowski pozytywnie ocenia proponowane rozwiązania. Podkreśla jednak, że sama ustawa to nie wszystko. W przyszłości będą konieczne szybkie działania.
– Proponowaliśmy, aby w tej ustawie znalazły się odpowiednie delegacje dla poszczególnych resortów, które by pozwalały nie rozwiązywać już kolejnych kłopotów na drodze ustawowej (…). Aby można to było załatwić w postaci różnego rodzaju rozporządzeń, które mogłyby być przygotowane przez ministrów – wskazał Andrzej Malinowski, przewodniczący Rady Dialogu Społecznego.
Jak mówił ekonomista dr Grzegorz Piątkowski, to od samych przedsiębiorców zależeć będzie przyszłość gospodarki.
– Tylko te gospodarki, które zostaną radykalnie uwolnione, tzn. gdzie eksplozja przedsiębiorczości i woli działania ludzkiego, będzie umożliwiała podniesienie gospodarek – tylko one przez czas epidemii i po epidemii przejdą z najmniejszą szkodą – ocenił dr Grzegorz Piątkowski.
Jutro projektami ustaw zajmie się Rada Ministrów. Najprawdopodobniej w piątek pakiet rozpatrzy Sejm.
TV Trwam News