Prezydent podpisał ustawę budżetową

Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę budżetową. Wcześniej Sejm odrzucił prawie 100 poprawek zgłoszonych do projektu przez Senat.

Uchwalony budżet na ten rok zakłada, że będzie on zrównoważony, czyli że wydatki i dochody państwa będą takie same – po 435,3 mld zł.

W ustawie budżetowej założono, że w tym roku PKB w ujęciu realnym wzrośnie o 3,7 proc., inflacja utrzyma się na poziomie 2,5 proc., a wzrost przeciętnego rocznego funduszu wynagrodzeń w gospodarce narodowej oraz emerytur i rent sięgnie nominalnie 6,3 proc.

Ministerstwo Finansów zapewnia, że budżet na 2020 r. spełnia kryteria deficytu sektora finansów według metodyki unijnej niższego niż 3 proc. PKB.

Wiadomo już, że ze względu na sytuację związaną z koronawirusem konieczna będzie nowela budżetu. Wszystko po to, aby zrealizować założenia zawarte w tzw. tarczy antykryzysowej.

– Wiadomo, że budżet będzie nowelizowany, natomiast pytania o to kiedy, są jeszcze przedwczesne. Myślę, że może się to odbyć w ciągu najbliższego półrocza. Natomiast nie ma powodu, by się tym przejmować, dlatego że minister finansów ma zabezpieczenie wszystkich papierów dłużnych, które muszą być w tym terminie rolowane. Jeśli chodzi o inne wydatki, będą one zabezpieczone na bieżąco na mocy decyzji Sejmu. Jeśli będzie potrzeba realizacji tarczy, jakiegoś nadzwyczajnego działania, Sejm się zbierze i będzie dokonywał przesunięć pomiędzy poszczególnymi działami lub uruchamiał rezerwy – wskazuje poseł Wiesław Janczyk, członek sejmowej komisji finansów.

Sejm proceduje dziś poprawki do pakietu antykryzysowego zgłoszone przez Senat. Wartość pakietu to ok. 212 mld zł, czyli ok. 10 proc. polskiego PKB.

Zuzanna Dąbrowska/RIRM