
Obraz autorstwa Drazen Zigic na Freepik
Premier M. Morawiecki: Rolą państwa jest, aby kobietom, w szczególności matkom, zagwarantować równe szanse w dążeniu do szczęścia
Zmiany w Kodeksie pracy i wsparcie finansowe dla kobiet–matek, które chcą tworzyć firmy – m.in. takie rozwiązania zapowiada premier Mateusz Morawiecki. W swoim cotygodniowym podcaście szef rządu zaznaczył, że rolą państwa jest, by kobietom, w szczególności matkom, zagwarantować równe szanse w dążeniu do szczęścia.
Podkreślił, że wychowanie dzieci to bardzo ciężka praca, którą w wymiernym i realnym stopniu docenił dopiero rząd PiS. Premier mówił o programach Zjednoczonej Prawicy dla kobiet.
Mateusz Morawiecki wymienił tu m.in. obniżenie wieku emerytalnego podwyższonego przez PO, wprowadzenie specjalnego świadczenia emerytalnego „Mama 4 plus”, czy Rodzinnego Kapitału Opiekuńczego.
Szef rządu mówił też o planach, w tym o świadczeniu 500 Plus, które ma być zwiększone do 800 zł. Na kobiety–matki czekają też zmiany w Kodeksie pracy.
– Rozpoczęliśmy prace nad programem finansowego wsparcia dla mam zarówno przebywających na urlopie macierzyńskim, jak i tych, które zechcą być przedsiębiorcami po urodzeniu dziecka. Utworzymy fundusz na poziomie 1 miliarda złotych rocznie na wsparcie w tworzeniu nowych firm przez kobiety. Kolejna sprawa, o której gdzieniegdzie już wspominałem, to uelastycznienie czasu pracy. Nie ukrywam, że jestem entuzjastą takiego pomysłu. Nie będzie więc tajemnicą, jeśli powiem, że pracujemy nad nowelizacją Kodeksu pracy w tym zakresie. Prawda jest taka, że kobiety, które znam, nie oczekują wcale specjalnych praw ani nie potrzebują specjalnej uwagi, ani troski. Jest wręcz przeciwnie – chcą po prostu być poważnie traktowane – podkreślił Mateusz Morawiecki.
Premier zaznaczył, że macierzyństwo nie musi być przeszkodą w karierze zawodowej, ale może być największym impulsem do jej rozwoju.
Przytoczył dane, według których liczba pracujących w Polsce przekroczyła 17 mln osób. 10 lat temu wskaźnik zatrudnienia kobiet wynosił 52 proc., a w ubiegłym roku było to już 66 proc. – mówił szef rządu.
RIRM