Premier M. Morawiecki: Minister energii zlecił audyt w spółkach energetycznych

Minister energii Krzysztof Tchórzewski zlecił audyt w spółkach energetycznych; sprawa kształtowania się cen na Towarowej Giełdzie Energii musi być wyjaśniona – mówił w piątek premier Mateusz Morawiecki.

„Przedwczoraj prezes Urzędu Regulacji Energetyki poinformował o zgłoszeniu do prokuratury podejrzenia przestępstwa dotyczącego manipulacji cenowych. Jeśli teraz dodatkowo potwierdzają się informacje dotyczące tego, że być może to nie tylko podmioty mniejsze, ale również któryś z podmiotów dużych uczestniczył w jakichkolwiek manipulacjach cenowych związanych z kształtowaniem się ceny na Towarowej Giełdzie Energii, to takie zdarzenia, zachowania są absolutnie niedopuszczalne” – powiedział premier Morawiecki.

Jak przekazano w środę prezes URE zakończył postępowanie ws. skoku cen w kontraktach na giełdzie energii elektrycznej z pierwszej połowy tego roku, a dokumentację przekazał do prokuratury. Postępowanie, które regulator zarządził w czerwcu, miało na celu ustalenie czy zachodzi uzasadnione podejrzenie manipulacji na rynku określone w przepisach rozporządzenia REMIT (rozporządzenie PE i Rady ws. integralności i przejrzystości hurtowego rynku energii).

Mateusz Morawiecki poinformował w piątek, że „minister Tchórzewski już zlecił audyt wszędzie, we wszystkich spółkach”.

„Będzie to bardzo dokładna kontrola, ale oczywiście jestem też jak najbardziej zdania, że jeśli regulator rynku – URE – dostrzegł jakiekolwiek wątpliwości dotyczące uczciwości kształtowania się ceny na Towarowej Giełdzie Energii, to zgłosił te potencjalne nieprawidłowości i mam nadzieję, że bardzo szybko się o tym przekonamy i wszelkie ewentualne konsekwencje będą wyciągnięte” – mówił szef rządu.

Jak podkreślił sprawa musi być wyjaśniona ponad wszelką wątpliwość.

„Będziemy to weryfikować z całą surowością i stanowczością” – zapewnił premier.

W piątek w rozmowie z dziennikarzami prezes URE Maciej Bando ocenił, że to, co się obecnie dzieje z cenami energii, to przekroczenie zasad etycznego obrotu, zasad etycznego handlu.

Podkreślił, że po pięciu i pół miesiącach szczegółowych badań Urząd zgromadził taki materiał dowodowy, który umożliwił u złożenie uzasadnionego wniosku do prokuratury. Jak dodał, fakt, że ceny energii rosną w gwałtownym tempie, jedynie z powodu rosnących cen uprawnień do emisji CO2 i cen węgla „wydaje się w sposób jednoznaczny obalony”.

Jak dodał, urząd zaobserwował, że różnica między ceną sprzedaży (energii – PAP) w „ostatnich latach i miesiącach” – po odjęciu kosztów węgla i uprawnień do emisji CO2, czyli tego, czym się tłumaczą spółki uzasadniając podwyżki – „gwałtownie” wzrosła.

„Coś jest nie tak, to nie tylko dwutlenek węgla i nie tylko węgiel” – mówił. Przyznał, że choć ceny obu tych składników wzrosły, ale nie na tyle by – jak podkreślił – przedsiębiorcy potykali się z ofertami rzędu 400, czy nawet 500 zł za MW. Według wyliczeń URE cena MW powinna wynosić ok. 330 zł.

PAP/RIRM

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl