Prasa: Rządowy program za życiem nie zmniejszył liczby tzw. aborcji w Polsce

„Dziennik Gazeta Prawna” przypomina, że w ubiegłym roku dokonano 1076 tzw. aborcji, które dopuszcza polskie prawo, czyli o kilkanaście więcej niż rok wcześniej. To także drugi rekordowy wynik od roku 2002.

Gazeta podaje, że choć z programu „Za życiem” korzysta co roku 4 tys. rodziców, to nie spełnił on głównego celu – nie zmniejszył liczby kobiet decydujących się na przeprowadzenie tzw. aborcji z powodu wad rozwojowych.

Prawnik, psycholog Magdalena Korzekwa-Kaliszuk wskazuje, że te dane nie są zaskoczeniem.

– To doświadczenie całego świata pokazuje nam, że nawet najbardziej hojne programy socjalne i największe wsparcie dla rodzin wychowujących niepełnosprawne dzieci wpływają rzeczywiście na polepszenie sytuacji tych rodzin, ale nie zatrzymuje aborcji. To dwa oddzielne tematy. Toteż do tego, aby zmniejszyć liczbę aborcji eugenicznej w Polsce potrzeba – obok wielkiej pracy medialnej i społecznej wpływającej na mentalność ludzi – jasnego zakazu w prawie i wprowadzenia pełnej ochrony życia dla każdego dziecka niezależnie od stanu jego zdrowia – podkreśla.

W sejmowej „zamrażarce” utknął natomiast obywatelski projekt ustawy „Zatrzymaj aborcję”. Przewiduje on wykreślenie z polskiego prawa tzw. przesłanki eugenicznej, czyli możliwości zabicia dziecka poczętego w przypadku podejrzenia wady genetycznej lub choroby dziecka.

Z kolei w Trybunale Konstytucyjnym czeka na rozpatrzenie poselski wniosek o zbadanie konstytucyjności przepisów dopuszczających tzw. aborcję ze względu na chorobę dziecka.

RIRM