Prace nad filmem „Nędzarz i Madame” powoli zmierzają w stronę końca

Choć na ostateczny efekt trzeba jeszcze poczekać, to prace nad filmem „Nędzarz i Madame” powoli zmierzają w stronę końca. Kolejne zdjęcia ekipa filmu kręciła w Krakowie, w teatrze Juliusza Słowackiego. Obraz ma być gotowy do końca roku.

Praca nad filmem „Nędzarz i Madame” trwa od wielu miesięcy. Pomysł na obraz powstał w murach Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu.

 – Inspiratorami powstania filmu są studenci oraz wychowankowie Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu. Do współpracy zaproszono wybitnych twórców z całej Polski: aktorów, kaskaderów, scenografów, kostiumografów – poinformował Witold Ludwig, reżyser filmu „Nędzarz i Madame”.

Studentom i wychowankom WSKSiM towarzyszy jeden cel – stworzyć dzieło, które pokaże drogę brata Alberta do świętości.

– Brat Albert postanowił udać się na inny spektakl, który rozegrał się pośród podwórzy nędzy, pośród których ludzie umierali na jego oczach. On postanowił zamiast piękna sztuki, odnaleźć piękno w obliczu drugiego człowieka – wyjaśnił Witold Ludwig.

Twórcy filmu nie chcą zdradzać szczegółów.

– Będzie to tajemnicą, którą Państwo odkryją na ekranach kin. Mam nadzieję, że już niebawem, listopad, może grudzień – wskazał Karol Niechciał, kierownik produkcji na planie filmu „Nędzarz i Madame”.

To już ostatnie dni pracy na planie zdjęciowym. Ekipa filmu dotarła do Krakowa.

– Znajdujemy się w przepięknym teatrze Juliusza słowackiego w Krakowie, gdzie była kręcona scena owacji dla Heleny Modrzejewskiej – powiedziała Magdalena Michalik, która w filmie „Nędzarz i Madame” wcieliła się w postać tytułowej madame, czyli aktorki Heleny Modrzejewskiej.

Już teraz ruszyła postprodukcja.

– Czyli realizacja dźwięku i muzyki, skomponowanie, nagranie jej, montaż dźwięku i obrazu, korekcja barwna – wyjaśnił Karol Niechciał.

– Jest to cały etap bardzo mocno twórczej pracy – dodał.

Pracy, w której uczestniczą dziesiątki osób. Film powstaje dzięki wsparciu z 1 proc. na fundację Nasza Przyszłość.

TV Trwam News/RIRM