Ppłk J. Balik: Święto Wojska Polskiego to święto nas, żołnierzy, ale w tym dniu nie zawsze wszyscy żołnierze świętują

Święto Wojska Polskiego to święto nas, żołnierzy, ale w tym dniu nie zawsze wszyscy żołnierze świętują. Część żołnierzy zabezpieczało święto. Pozostali byli cały czas na służbie. To jest powinność żołnierza. Wielu żołnierzy stoi na posterunku naszej wschodniej granicy, gdzie bronią, wspierają Straż Graniczną i są w gotowości, aby przeciwdziałać wszelkim próbom ataków hybrydowych ze strony Białorusi. Mamy świadomość tego zagrożenia. Odpowiednio jesteśmy do tego przygotowani – powiedziała ppłk Justyna Balik, rzecznik Centralnego Wojskowego Centrum Rekrutacji.

15 sierpnia w całej Polsce obchodzone było Święto Wojska Polskiego. W Warszawie zorganizowano Wielką Defiladę Niepodległości.

– Defilada zawsze jest wielkim przeżyciem nie tylko dla obserwujących, podziwiających żołnierski kunszt, ale i dla samych uczestników. Żołnierze defilują przed Zwierzchnikiem Sił Zbrojnych, czyli przed prezydentem. Na trybunach obecni są: minister obrony narodowej, dowódcy jednostek niższych i wyższych szczebli. Defilada to duży wysiłek logistyczny, ponieważ do Warszawy musiał dotrzeć najnowocześniejszy sprzęt, który jest rozmieszczony na terenie jednostek całego kraju. Wojsko niejednokrotnie ze swoim sprzętem przemieszcza się w czasie ćwiczeń ogólnopolskich, poligonowych. Od paru dni żołnierze ćwiczyli, byli zgrupowani, odbywały się próby, żeby wszystko dopiąć na ostatni guzik, tak aby w dniu naszego święta wszystko mogło się odbyć bez zakłóceń – zaznaczyła ppłk Justyna Balik.

Święto Wojska Polskiego to święto nas, żołnierzy, ale w tym dniu nie zawsze wszyscy żołnierze świętują – zauważyła rzecznik Centralnego Wojskowego Centrum Rekrutacji.

– Część żołnierzy zabezpieczało święto. Pozostali byli cały czas na służbie. To jest powinność żołnierza. Wielu żołnierzy stoi na posterunku naszej wschodniej granicy, gdzie bronią, wspierają Straż Graniczną i są w gotowości, aby przeciwdziałać wszelkim próbom ataków hybrydowych ze strony Białorusi. Mamy świadomość tego zagrożenia. Odpowiednio jesteśmy do tego przygotowani – mówiła gość Radia Maryja.

Święto Wojska Polskiego to także pikniki. Centralny piknik miał miejsce na stadionie PGE Narodowym w Warszawie.

– Centralne obchody Święta Wojska Polskiego rozpoczęliśmy już w sobotę. Tego dnia ruszyliśmy z piknikami wojskowymi, które odbywały się w większych i mniejszych miastach na terenie całego kraju. Chcieliśmy pokazać, jak wojsko się zmieniało na przestrzeni ostatnich lat. Został uczyniony wielki krok naprzód, jeśli chodzi o nową jakość w Siłach Zbrojnych RP. Polacy licznie przybywali na pikniki (…). Można było bezpośrednio porozmawiać z żołnierzami różnych formacji, z przedstawicielami Wojskowego Centrum Rekrutacji. Zainteresowanie młodych ludzi służbą wojskową jest bardzo duże. Oczywiście nie zabrakło grochówki i świeżo wypiekanego chleba. W niektórych miejscach była orkiestra wojskowa i kina plenerowe, gdzie wyświetlane były filmy o tematyce wojskowej. Na najmłodszych czekały gry i zabawy – powiedziała ppłk Justyna Balik.

Obecnie odnotowujemy ogromny wzrost zainteresowania służbą w wojsku.

– Mamy ogromny zasób tego, co oferuje wojsko. Na ten rok planowaliśmy zrekrutować 25 tys. ochotników, ale wiemy, że będzie więcej osób, które zdecydowały się podjąć to wyzwanie. Już teraz szkolenie podstawowe ukończyło ponad 21 tys. osób – podkreśliła rzecznik Centralnego Wojskowego Centrum Rekrutacji.

Cała rozmowa z ppłk Justyną Balik dostępna jest [tutaj].

radiomaryja.pl