Poznań: Policjant po służbie odnalazł zaginione dziecko
Funkcjonariusz z poznańskiej policji po służbie odnalazł zaginione dziecko. 4-letniego chłopca bez opieki zauważył nieopodal sklepu spożywczego. Sytuacja wzbudziła jego zainteresowanie i zaopiekował się maluchem; jak się okazało, zgłoszono zaginięcie dziecka.
O zdarzeniu poinformowała we wtorek st. sierż. Marta Mróz z poznańskiej policji. Jak tłumaczyła, policjant z Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu w czasie wolnym od służby, kiedy jechał do pracy, zauważył małego chłopca.
„Maluch, w samej bieliźnie stał koło sklepu spożywczego przy ulicy Mateckiego. Taka sytuacja wzbudziła jego zainteresowanie i bez chwili zawahania zatrzymał pojazd i podszedł do chłopca. Widząc, że z dzieckiem nie ma nikogo dorosłego, zaopiekował się nim” – podkreśliła Marta Mróz.
„Jak się okazało, chwilę wcześniej matka dziecka zadzwoniła na policję i zgłosiła, że jej 4-letni syn wyszedł z domu w samej bieliźnie. Ponadto poinformowała mundurowych, że choruje na autyzm i nie mówi. Wtedy jeszcze nie wiedziała, że maluch jest już w dobrych rękach i nie grozi mu żadne niebezpieczeństwo” – dodała.
Chłopiec – cały i zdrowy – już po kilkudziesięciu minutach trafił w ręce mamy. Kobieta odebrała go z miejscowego komisariatu.
„Na widok syna matka nie kryła łez wzruszenia i zadowolenia z odnalezienia dziecka. Szczerze dziękowała policjantom za uratowanie syna” – podkreśliła Mróz.
PAP/RIRM