Potrzeba wspólnego głosu UE ws. Chin

Unia Europejska potrzebuje wspólnego głosu w relacjach z Chinami – mówił minister spraw zagranicznych Jacek Czaputowicz, który wziął udział w wideokonferencji szefów dyplomacji państw członkowskich Unii.

Chiński rynek dziś jest zamknięty dla produktów europejskich. Dlatego to właśnie tematem Chin zajęli się szefowie dyplomacji państw Unii Europejskiej w trakcie wideokonferencji.

Pekin jest dla Europy partnerem, ale w tych relacjach Unia musi mówić jednym głosem – podkreślał po rozmowie z ministrami innych państw szef polskiego MSZ Jacek Czaputowicz.

– UE powinna być zintegrowana, jeśli chodzi o relacje z Chinami. Domagać się równego traktowania, wprowadzenia zasad odnośnie do prowadzenia handlu z tym państwem – mówił Jacek Czaputowicz, minister spraw zagranicznych.

Szef polskiej dyplomacji wskazywał, że potrzebna jest eliminacja kolejnych barier w handlu. Mówił o przygotowaniach do szczytu Unii Europejskiej z Chinami, który zaplanowano na czerwiec. Ministrowie państw członkowskich ustalili także tekst wspólnego oświadczenia w sprawie Hongkongu.

– Opowiadamy się za utrzymaniem przez Chiny i za przestrzeganiem zobowiązań międzynarodowych. W tym konkretnym przypadku dotyczy to zasady jednego państwa, dwóch systemów, zgodnie z porozumieniem Chiny – Zjednoczone Królestwo z 1984 roku – wskazał minister spraw zagranicznych.

Także w piątek unijni ministrowie rozmawiali o sytuacji w Afganistanie. W kraju przebywa polski kontyngent wojskowy, który odpowiada za utrzymanie stabilizacji w regionie. I właśnie ta stabilizacja leży w interesie Polski.

– Sytuacja w tym państwie oddziałuje na region, a także pośrednio na UE. Jest to związane z zagrożeniem terrorystycznym ze strony talibów, a także z ewentualną presją migracyjną – podkreślał min. Jacek Czaputowicz.

Unia Europejska z zadowoleniem przyjęła informacje o porozumieniu między zwycięzcą zeszłorocznych wyborów prezydenckich w Afganistanie i jego rywalem, który zakwestionował wyniki głosowania. Umowa polityczna dotyczy podziału władzy.

TV Trwam News