Ponad 800 tys. osób złożyło wnioski o tzw. wakacje kredytowe
Ekonomiści wskazują, że zainteresowanie Polaków odraczaniem spłaty kredytów jest większe niż wielu oczekiwało. Premier poinformował, że do tej pory polskie rodziny złożyły ponad 800 tysięcy wniosków o rządowe tzw. wakacje kredytowe.
Te dane nie dziwią, bo mechanizm daje korzyści zadłużonym – powiedział dr Grzegorz Piątkowski. Z całościową oceną – jak zaznaczył – trzeba będzie jednak poczekać, gdy pojawią się efekty tego rozwiązania dla systemu bankowego.
W ocenie ekonomisty, korzystających obecnie z wakacji kredytowych można podzielić na dwie grupy.
– Pierwsi, którzy przeznaczą to na podwyższenie bieżącej konsumpcji albo poczynią jakieś oszczędności i drudzy, którzy zainwestują. Niestety kwestie inwestycji pociągają za sobą konsekwencje i jest ona możliwa tylko wtedy, kiedy tych pieniędzy jest rzeczywiście duży naddatek, bo inwestycje w granicach tysiąca czy dwóch tysięcy złotych raczej trudno odnaleźć w polskiej gospodarce. Jeśli chodzi o pozytywny impuls prorozwojowy, czyli inwestycyjny, to tutaj niestety – wydaje mi się – nie będzie znaczącego ruchu – wyjaśnił ekspert.
Klienci banków mogą składać wnioski o wakacje kredytowe od 29 lipca. Rozwiązanie pozwala zawiesić spłatę rat kredytu w tym i przyszłym roku, maksymalnie przez 8 miesięcy. Dotyczy to osób, które zaciągnęły kredyt w złotych na mieszkanie. Rząd umożliwił skorzystanie z tzw. wakacji kredytowych w reakcji na wzrost rat spowodowany podwyższaniem stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej.
RIRM