Pomoc dla poszkodowanych w Poznaniu
W Poznaniu trwa zbiórka pieniędzy oraz darów dla poszkodowanych w wyniku zawalenia się kamienicy przy ul. 28 Czerwca 1956 roku. Sprawę eksplozji bada policja i prokuratura.
Do eksplozji i zawalenia kamienicy w Poznaniu doszło w niedzielę rano.
– Wczoraj zakończyliśmy swoje działania, a konkretnie o 23:27. Teren akcji po sprawdzeniu czy nie ma tam jeszcze jakiś osób został przekazany policji. W tej chwili policja prowadzi swoje działania dochodzeniowo-śledcze – mówił Sławomir Brandt z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Poznaniu
Bilans zdarzenia jest tragiczny – dodał.
– 23 osoby wymagały przewiezienia do szpitala. Natomiast ten najtragiczniejszy element zdarzenia to pięć osób śmiertelnych, tj. te pięć osób, które zginęły na miejscu. Ciała tych osób zostały wydobyte przez strażaków spod gruzów – powiedział Sławomir Brandt.
Powodem zawalenia budynku był najprawdopodobniej wybuch gazu. Według medialnych doniesień kurki z gazem odkręcił mężczyzna po tym, jak zamordował jedną z mieszkanek. Informacji nie potwierdziły służby. Śledztwo w sprawie katastrofy prowadzi Prokuratura Okręgowa w Poznaniu. Poszkodowani mieszkańcy kamienicy mogą liczyć na pomoc władz samorządowych.
– W tego typu sytuacjach pomoc psychologiczna jest priorytetem. Jest niezbędna. Byli psychologowie na miejscu, byli pracownicy socjalni, rozmawiali z tymi ludźmi, zapewniliśmy pomoc lekarza – oznajmiła Lidia Leońska, rzecznik prasowy Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Poznaniu.
Poszkodowani otrzymali także pomoc finansową. Już wczoraj władze miasta wypłaciły 1,5 tys. złotych na osobę. Przygotowywane jest kolejne wsparcie. Równocześnie środki dla mieszkańców zbiera Caritas Archidiecezji Poznańskiej. W ciągu pierwszych 48 godzin udało się zebrać ponad 70 tysięcy złotych. W Poznaniu trwają również zbiórki odzieży i innych niezbędnych rzeczy dla poszkodowanych. Wojewoda wielkopolski zapewnił, że po zebraniu informacji dotyczących potrzebnego wsparcia wystąpi w tej sprawie do premiera.
TV Trwam News/RIRM