Polska wzięłaby udział w misji pokojowej ONZ
Polska nie uchylałaby się od udziału w ewentualnej operacji pokojowej ONZ na Ukrainie – zadeklarował prezydent Polski, który przebywa z wizytą w tym kraju.
Bronisław Komorowski wskazał, że ewentualna operacja Organizacji Narodów Zjednoczonych to decyzja Rady Bezpieczeństwa. Prezydent zapowiedział, że Polska będzie wspierała takie rozwiązanie.
Kilka tygodni temu otoczenie prezydenta i przedstawiciele rządu PO – PSL za podobne deklaracje krytykowali kandydata Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta Andrzeja Dudę.
Poseł Michał Jach, członek sejmowej Komisji Obrony Narodowej, powiedział, że prezydent Komorowski prowadzi politykę reaktywną i nastawioną na kampanię wyborczą.
– Prezydent Komorowski powtórzył właściwie to, co kilka tygodni temu mówił nasz kandydat na prezydenta pan dr Andrzej Duda, czyli: Polska powinna wziąć udział w międzynarodowej akcji, która miałaby stabilizować sytuację na Ukrainie. Pan dr Andrzej Duda był bardzo ostro krytykowany za tę wypowiedź, wyciągano różne kwestie, a on po prostu wypowiedział się tak, jak powinien wypowiedzieć się mąż stanu w bardzo ważnej kwestii i dla Ukrainy i dla Polski. Jeszcze raz Andrzej Duda pokazał się z najlepszej strony, wypowiedział się w sposób perspektywiczny i taki, po którym można stwierdzić, że on doskonale rozumie politykę międzynarodową – podkreślił poseł Michał Jach.
Prezydent Bronisław Komorowski podczas wystąpienia w ukraińskim parlamencie powiedział, że „Polska podaje rękę Ukrainie i robi wszystko, by to samo zrobiły inne państwa Zachodu”.
Po południu prezydent będzie rozmawiał z premierem Ukrainy Arsenijem Jaceniukiem oraz spotka się z przedstawicielami Polonii.
Wraz z prezydentem Petrem Poroszenką uda się też do Bykowni na uroczystości upamiętniające 75. rocznicę zbrodni katyńskiej.
TV Trwam News/RIRM