Polska nie zmienia stanowiska w sprawie obrony granic

Politykę Polski wobec Mińska chwali stojąca na czele białoruskiej opozycji Swietłana Cichanouska. Reżim Alaksandra Łukaszenki próbuje zdestabilizować sytuację na polskiej granicy, przewożąc tam migrantów.

Polska polityka względem prób destabilizacji sytuacji nie tylko na granicy, ale także w całej Unii Europejskiej jest jasna. Nie ma zgody na próby nielegalnego przekroczenia granic, a odpowiedzią na prowokacje Mińska jest ich uszczelnianie.

– Jeżeli wpuści się migrantów, jeśli otworzylibyśmy możliwość nielegalnego wkraczania na terytorium Polski poprzez tzw. zieloną granicę, to będzie znak słabości nie tylko Polski, ale również i UE, który przez tamtą stronę zostanie wykorzystany w sposób bezwzględny – mówił Andrzej Duda.

– Jest to działanie wrogie państwa białoruskiego wspartego przez Moskwę przeciwko Polsce, a tak naprawdę przeciwko całej UE przy wykorzystaniu miękkich chwytów propagandowych typu – dzieci na granicy, umierający migranci – dodał prof. Mieczysław Ryba, politolog.

Działania Polski względem polityki Mińska na antenie stacji TVN, która nawołuje do wpuszczania migrantów, dobrze ocenia stojąca na czele białoruskiej opozycji Swietłana Cichanouska.

– Sądzę, że władze Polski są na tyle doświadczone, że robią, co mogą i wiedzą, że reakcją na szantaż nie może być wpuszczenie tych ludzi. To Łukaszenka odpowiada za to, że ci ludzie mają taki, a nie inny los – wskazała Swietłana Cichanouska w programie Fakty po Faktach TVN24.

Strona polska już teraz zapowiedziała, że przekaże migrantom pomoc w takim zakresie, w jakim jest to możliwe. Rząd ponowił propozycję udzielenia pomocy humanitarnej potrzebującym migrantom, którzy znaleźli się na Białorusi.

– Mogą się znaleźć w sytuacji, w której ich podstawowe potrzeby nie zawsze będą mogły być pilnie zaspokojone. W związku z tym Ministerstwo Spraw Zagranicznych – wspólnie z Rządową Agencją Rezerw Strategicznych – podjęło decyzję o tym, żeby udzielić pomocy Republice Białorusi – oznajmił Marcin Przydacz, wiceszef MSZ.

Pierwszy konwój humanitarny wyruszył wczoraj po godz. 16.00.

– Namioty, łóżka, koce, prześcieradła. Różnego rodzaju środki osobiste, ale również środki ochrony związane z COVID-19 – podsumował Michał Kuczmierowski, prezes Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych.

Za skuteczną ochronę granicy UE podziękował Polsce szef Frontexu. Wizytował on teren, na którym obowiązuje stan wyjątkowy.

TV Trwam News