Polska aktywna w sprawie protestów na Białorusi
Swiatłana Cichanouska, która ubiegała się o prezydenturę na Białorusi, rozmawiała telefonicznie z premierem Mateuszem Morawieckim. Polska pozostaje aktywna w sprawie protestów za wschodnią granicą. Skala manifestacji wciąż rośnie.
Na ulicach wciąż głośno. Białorusini nie zamierzają wracać do domów. W strajki włączają się górnicy.
– Będziemy walczyć do końca. Nie ma odwrotu. Co więcej, także inne kopalnie strajkują. Nie ma powrotu do tego, co było – mówi jeden z protestujących górników.
Protesty przeniosły się także do zakładów traktorowych. Wczoraj z robotnikami spotkała się przedstawiciel opozycji na Białorusi Maria Kalesnikawa, która blisko współpracuje ze Swiatłaną Cichanouską.
– Żądamy rezygnacji byłego prezydenta – podkreśla Kalesnikawa.
Sama Swiatłana Cichanouska jest gotowa, by stanąć na czele społecznego ruchu, który żąda powtórzenia wyborów.
– Jestem gotowa wziąć na siebie odpowiedzialność i wystąpić w charakterze lidera narodowego – deklaruje Cichanouska.
Pod presją społeczeństwa ugina się dotychczasowy prezydent. Alaksandr Łukaszenka proponuje referendum i nową konstytucję.
– I według nowej konstytucji przeprowadzimy, jeśli chcecie, wybory – parlamentu, prezydenta i organów władz lokalnych – mówi Alaksandr Łukaszenka, prezydent Białorusi.
W sprawie Białorusi aktywna jest również Polska. Premier Mateusz Morawiecki rozmawiał z kandydatką w wyborach Swiatłaną Cichanouską.
– Pan premier podkreślał – tutaj byli oczywiście zgodni – że wszyscy represjonowani powinni zostać zwolnieni z aresztów, więzień – zaznacza minister Michał Dworczyk, szef Kancelarii Premiera.
Polska opowiada się za powtórzeniem wyborów. Chce realnych kroków Rady Europejskiej. Unijni liderzy jutro odbędą wideokonferencję.
– Potrzebna jest presja na władze Białorusi. Presja dotycząca pokojowej deeskalacji sytuacji, jaka dzisiaj ma miejsce na Białorusi – mówi Michał Dworczyk.
Michał Dworczyk dodaje, że Unia powinna szukać pozycji mediatora w sprawie Białorusi. Na razie to rola, którą chcą realizować Polska i państwa bałtyckie. Co potwierdził prezydent Andrzej Duda.
-Nasze cztery państwa podtrzymują stanowisko wyrażone w apelu do władz Białorusi – napisał na Twitterze Andrzej Duda.
1/2 Właśnie odbyłem telekonferencję z Prezydentami Litwy, Łotwy i Estonii. Jej celem była wymiana opinii na temat rozwoju wydarzeń na Białorusi, szczególnie w kontekście regionalnego bezpieczeństwa. Nasze cztery państwa podtrzymują stanowisko wyrażone w apelu do władz Białorusi.
— Andrzej Duda (@AndrzejDuda) August 17, 2020
Także oczy Waszyngtonu są zwrócone na Mińsk.
– To okropna sytuacja. Ale będziemy się jej uważnie przyglądać – zapewnia Donald Trump, prezydent USA.
Kontaktu z Łukaszenką szukają Niemcy. Dotychczasowy prezydent twierdzi, że rozmawiał z Angelą Merkel. Ale zaprzeczył temu Berlin.
TV Trwam News