fot. pixabay.com

Polka przetrzymywana i maltretowana w Tunezji – uwolniona

Z pomocą śląskiej policji Polka przetrzymywana i maltretowana w Tunezji przez mężczyznę, z którym wcześniej nawiązała znajomość przez internet, została uwolniona i wróciła do kraju – podał dziś zespół prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach.

38-latka poznała przez internet Tunezyjczyka. Rodząca się sympatia spowodowała, że kobieta wybrała się w wakacyjną podróż do Tunezji na spotkanie z nowym znajomym. Internetowy wielbiciel w rzeczywistości pokazał inną twarz. W zeszłym tygodniu kobieta skontaktowała się SMS-owo ze śledczym z Zespołu do Walki z Handlem Ludźmi Wydziału Kryminalnego KWP w Katowicach, prosząc o pomoc. Numer służbowy policjanta miała zapisany, gdyż kilka lat wcześniej była świadkiem w jednej ze spraw kryminalnych. [czytaj więcej

Policjanci szybko uruchomili wszelkie kontakty i wykorzystali techniczne możliwości, by ustalić, gdzie przebywa kobieta. Nawiązali współpracę z polską ambasadą w Tunezji oraz konsulatem. Skontaktowali się też z Biurem Międzynarodowej Współpracy Policji Komendy Głównej, za pośrednictwem którego powiadomili Interpol, a ten z kolei tunezyjską policję. Tamtejsze służby znalazły 38-latkę i zatrzymały jej oprawcę. Z informacji przekazanych policji przez ambasadę RP w Tunezji wynika, że kobieta była porwana i przetrzymywana oraz bita. Tunezyjczyk planował również nawiązać kontakt z jej bliskimi w celu wymuszenia od nich pieniędzy.

Śląscy policjanci nawiązali również współpracę z Fundacją La Strada, zajmującą się pomocą ofiarom handlu ludźmi. Wszczęto procedurę sprowadzenia 38-latki do ojczyzny, która w poniedziałek zakończyła się sukcesem. Dzięki pomocy służb kobieta bezpiecznie wróciła do Polski. Pieczę nad sytuacją Polki w Tunezji objął minister spraw zagranicznych.

Policjanci apelują o ostrożność i stosowanie zasady ograniczonego zaufania wobec osób, które kontaktują się z nami za pomocą mediów społecznościowych, usiłując nawiązać zażyłą relację. Szczególną czujność należy zachować, gdy osoba, z którą korespondujemy, bardzo szybko buduje z nami „bliską” relację, zachęca do samotnych odwiedzin, prosi o pieniądze. Zdarza się jednak również, że przestępcy przez wiele miesięcy, a nawet lat „urabiają” swoje ofiary.

Policjanci zwracają uwagę, że podróż w miejsce odległe i nieznane, w którym obowiązuje inne prawo, kultura i obyczaje, może całkowicie odbiegać od naszej wizji i nieść ze sobą wiele pułapek oraz niebezpieczeństw – od trudności życia codziennego, takich jak brak środków do życia i problemy osobiste, po sytuacje, w których stajemy się ofiarą przestępstwa. Mogą to być kradzieże, wymuszenia, przymusowa praca czy zmuszanie do prostytucji.

PAP

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl