Polacy zapłacą mniej za gaz, ale więcej za prąd

Od lipca spadła cena gazu, ale jak wskazali eksperci, więcej zapłacimy za energię elektryczną. W życie weszła nowa taryfa na gaz zatwierdzona przez prezesa Urzędu Regulacji Energetyki. Cena dla gospodarstw domowych i tzw. podmiotów wrażliwych spadła o blisko 15 procent.

Mariusz Adamiak, ekonomista z Banku PKO BP, powiedział, że zmiana zacznie być odczuwalna w sezonie grzewczym.

– W lipcu przeważnie nie myślimy o gazie, bo są upały i używamy go tylko do podgrzewania posiłków. Niemniej jednak mamy dobrą wiadomość, taryfa gazowa idzie w dół o prawie 15 procent, tak więc kiedy będziemy używać więcej gazu w okresie grzewczym, to bardziej odczujemy to w kieszeniach. Cena gazu dla gospodarstw domowych będzie niższa – wskazał Mariusz Adamiak.

Jednocześnie od lipca wróciła opłata mocowa, która stanowi część rachunku za prąd. Ekspert wyjaśnił, iż jej wysokość jest uzależniona od rocznego zużycia energii.

– Średni rachunek gospodarstwa domowego wzrośnie o blisko sześć procent. Zależnie od tego, ile gospodarstwo domowe zużywa energii w ciągu roku, to może być wzrost np. o 11 zł miesięcznie. Patrząc statystycznie, około 14 zł więcej zapłaci za prąd przeciętne gospodarstwo domowe z powodu powrotu opłaty mocowej – oznajmił ekonomista.

Ekonomista dodał, że opłata mocowa ma być elementem finansowania transformacji energetycznej. Celem jest przystosowanie polskiej energetyki do wytwarzania odpowiedniej ilości prądu, także w okresach większego zapotrzebowania na energię.

RIRM