fot. pixabay.com

Podsumowanie 10. edycji konkursu historyczno-literackiego pt. „By czas nie zaćmił i niepamięć” w Białymstoku

W Białymstoku odbyło się podsumowanie konkursu historyczno-literackiego pt. „By czas nie zaćmił i niepamięć”. W poszukiwaniu prawdy o Katyniu, Smoleńsku i Obławie Augustowskiej. To już jego dziesiąta odsłona. Celem tego wydarzenia jest zainteresowanie uczniów współczesną historią Polski i kształtowanie postawy narodowo-patriotycznej.

 

 

Ma poszerzać wiedzę, rozwijać umiejętności literackie, budować świadomość historyczną i kształtować w młodym pokoleniu umiejętność dociekania prawdy – to główne cele konkursu, który stał się już tradycją.

 

– Wiedza z roku na rok jest coraz większa. Białe plamy, które dotyczyły wydarzeń historycznych, przywołanych w tytule konkursu, a więc Katynia, Smoleńska i Obławy Augustowskiej powoli się zmniejszają, więcej jest wiedzy, a mniej pola, które nie jest zapisane jako biała plama. Młodzież bardzo chętnie studiuje źródła, sięga do nich, analizuje je, porównuje ze sobą i pisze coraz lepsze prace. Bardzo się z tego cieszę – zaznaczył Jarosław Zieliński, poseł Prawa i Sprawiedliwości, pomysłodawca i inicjator konkursu.

 

Polityk dodał, że znajomość historii uodparnia nas na różnego rodzaju manipulacje, których w dzisiejszym świcie nie brakuje.

 

– Człowiek, który myśli samodzielnie i samodzielnie potrafi dociekać prawdy, jest na manipulacje odporny i konkurs m.in. temu służy, żeby wyrabiać samodzielne umiejętności do poszukiwania odpowiedzi nawet na najtrudniejsze pytania. (…) Młodzież powinna o tych wszystkich wydarzeniach czytać, rozumieć je, powinna mieć je w swojej świadomości, bo to są bardzo ważne karty naszej przeszłości, a bez znajomości naszych dziejów nie ma dojrzałego prawdziwego patriotyzmu – akcentował Jarosław Zieliński.

 

Reportaż, wywiad, wspomnienie lub esej – w takich formach uczniowie przedstawiali swoje przemyślenia. Komisja konkursowa brała pod uwagę obiektywny opis prezentowanych wydarzeń, oryginalność i umiejętność wyciągania wniosków. W konkursie wzięli udział uczniowie szkół podstawowych i ponadpodstawowych. Mateusz Hermanowski-Baranowski, zwycięzca konkursu w starszej kategorii, swoją pracę poświecił Obławie Augustowskiej. Starał się wyjaśnić, czym była i jak to wydarzenie wpływało na naszych przodków.

 

– Po prostu byli przestraszeni. Bezprawne, bezpodstawne aresztowania przez Sowietów, strach o własne życie, martwienie się w zasadzie o najbliższych, o każdy dzień. Każdy powinien to zrozumieć i przeczytać kilka publikacji na ten temat, ponieważ często nie zdajemy sobie sprawy, my – ludzie, żyjąc w XXI wieku, jakie to było ciężkie dla naszych przodków, którzy żyli 70-kilka lat temu mówił Mateusz Hermanowski-Baranowski z II LO im. Polonii i Polaków na świecie w Augustowie, zwycięzca konkursu,.

O istocie konkursu i potrzebie tego typu inicjatyw mówiła Dorota Prokop, nauczyciel języka  polskiego w II LO im. Polonii i Polaków na świecie w Augustowie.

 

– Konkurs pomaga młodym ludziom zyskać korzenie, zadomowić się w tej naszej jednak arcytrudnej narodowej historii, a z drugiej strony pomaga im rozwinąć swoje umiejętności, swoje talenty, więc dodaje im skrzydeł, co jest bardzo trudne we współczesnych czasach, które są niezwykle wymagające – wyjaśniła Dorota Prokop.

W ciągu dziesięciu lat w konkursie uczestniczyło 500 uczniów. Aby upamiętnić starania poprzednich laureatów, organizatorzy konkursu wydali publikację z najlepszymi pracami.

 

TV Trwam News

drukuj