PO przygotuje deklarację ideową
Platforma Obywatelska pod przywództwem Donalda Tuska przygotuje deklarację ideową. Na jej prezentację trzeba jednak poczekać, gdyż Tusk jest obecnie na urlopie. Eksperci nie mają wątpliwości, że w deklaracji znajdą się zapisy promujące prawo do tzw. aborcji oraz tzw. prawa dla środowisk LGBT.
Tydzień temu na kongresie Platformy Obywatelskiej Donald Tusk zainaugurował swoje przewodnictwo w partii.
– Zło, które czyni Prawo i Sprawiedliwość, jest tak ewidentne, bezwstydne i permanentne. Ono się dzieje każdego dnia w każdej sprawie – mówił Donald Tusk.
W swoim przemówieniu nie znalazł jednak miejsca na omówienie obecnej sytuacji PO. Już na pierwszym spotkaniu z wyborcami w Szczecinie zapowiedział, że idzie na urlop. Obecnie przebywa w Chorwacji.
– Pokazuje to, że być może brakuje sił i chęci do tego, żeby na serio zaangażować się w polską politykę – zaznaczył wicerzecznik Porozumienia, Jan Strzeżek.
Wielu posłów PO liczy, że powrót Donalda Tuska to szansa na długo wyczekiwane zwycięstwo z PiS. Platforma ma przygotowany projekt deklaracji ideowej, który zostanie omówiony z Donaldem Tuskiem.
– Zespół ds. deklaracji ideowych Platformy Obywatelskiej pracował przez wiele miesięcy, odbył dziesiątki spotkań ze strukturami partii – informuje sekretarz generalny PO, Marcin Kierwiński.
Według poseł PO Izabeli Leszczyny nowa deklaracja będzie bardziej „postępowa” niż ta z 2001 roku. Deklaracja sprzed 20 lat zawierała m.in. zapis o konieczności ochrony życia ludzkiego. Niewykluczone, że w nowej deklaracji pojawi się zapis legalizacji zabijania dzieci poczętych.
– Bardzo konsekwentnie mówiliśmy, że aborcja zawsze jest czymś złym. To jest zawsze trudny wybór i dylemat kobiety, natomiast nikt nie ma prawa narzucać kobiecie wyboru – mówi Marcin Kierwiński.
Jak dodaje, o treści deklaracji ideowej decydować będzie przede wszystkim Donald Tusk. Poprzednia deklaracja zawierała zapis o konieczności ochrony norm obyczajowych. Teraz Tusk może chcieć to zastąpić przywilejami dla homoseksualistów.
– On dla władzy zrobi wszystko, więc spodziewam się, że to będzie program lewicowy – podkreśla poseł Konfederacji, Robert Winnicki.
Postulaty ideologiczne będą podążały za trendami europejskimi.
– Będzie to argumentowane potrzebami nadążania za agendą europejską i powrotem Polski w obręb krajów cywilizowanych, gdzie pewne idee, zwane przez nich europejskimi, są niepodważalne – wskazuje prof. Arkadiusz Jabłoński, socjolog.
Donald Tusk liczy na szeroką współpracę z opozycją. Współpracy programowej nie wyklucza szef klubu Lewicy, Krzysztof Gawkowski, choć – jak mówi – PO nie ma wiele wspólnego z Lewicą.
– Donald Tusk zarzuci kotwice chadeckie, centro-prawicowe, a nie centro-lewicowe. Dla Lewicy to nie jest problem – przekonuje Krzysztof Gawkowski.
Lewica i Polskie Stronnictwo Ludowe odrzucają możliwość koalicji i wspólnych list wyborczych. Ludowcy chętnie porozmawiają z PO o poparciu projektów ustaw.
– Jeśli chodzi o współpracę, jesteśmy gotowi do współpracy nad merytorycznymi projektami z każdym – informuje rzecznik PSL, Miłosz Motyka.
Współpraca niekoniecznie przełoży się na sukces opozycji. W sondażu dla „Rzeczpospolitej” 40,5 proc. ankietowanych negatywnie oceniło powrót Donalda Tuska do polskiej polityki. Zadowolonych z powrotu jest 29 proc. badanych. Jak zauważa politolog, dr Aleksander Kozicki, Donald Tusk pokazuje, że PO znów nie ma nic do zaoferowania Polakom.
– W pewnym żartobliwym skrócie można powiedzieć i spuentować wypowiedzi Donalda Tuska słowami: „Wiem, ale nie powiem”. Tyle można powiedzieć o programie wyborczym Platformy Obywatelskiej – mówi dr Aleksander Kozicki.
Jeśli nie dojdzie do przedterminowych wyborów, Polacy pomysły PO zweryfikują w trakcie wyborów parlamentarnych w 2023 roku.
TV Trwam News