PiS nie może być pewne głosów Porozumienia ws. wyboru Rzecznika Praw Obywatelskich
Podpisanie poparcia nie jest ostateczną deklaracją – tak o postawie Porozumienia Jarosława Gowina przy wyborze Rzecznika Praw Obywatelskich mówił dziś poseł PiS Radosław Fogiel.
Prawo i Sprawiedliwość, które wyszło z propozycją kandydatury Lidii Staroń, wciąż nie może być pewne głosów Porozumienia Jarosława Gowina. Lidia Staroń sugerowała, że to sam wicepremier namawiał ją, by kandydowała. Jarosław Gowin mówił z kolei, że kulisy były inne, ale nie wchodził w szczegóły.
W międzyczasie podpisał się jeszcze pod kandydaturą zgłoszonego przez PSL prof. Marcina Wiącka. Uzasadniał, że Porozumienie wcześniej współpracowało z prawnikiem popieranym przez opozycję.
– Podpisanie poparcia nie jest ostateczną deklaracją – mówił w Polskim Radiu poseł PiS Radosław Fogiel.
Prawo i Sprawiedliwość liczy, że kandydaturę Lidii Staroń poprą wszyscy politycy Zjednoczonej Prawicy.
– Jednak to, jak politycy zachowają się w głosowaniu, dowiemy się dopiero po głosowaniu – powiedział Radosław Fogiel.
Wybór Rzecznika Praw Obywatelskich jest planowany wstępnie na najbliższym posiedzeniu Sejmu. Obrady odbędą się w przyszłym tygodniu.
TV Trwam News