Orlen wchodzi na austriacki rynek
Orlen wchodzi na austriacki rynek. Koncern przejmie tam ponad 260 stacji. Jednocześnie wylicza korzyści z podjętych do tej pory fuzji. I szacuje, że wyniosą one w ciągu 10 lat ponad 20 mld złotych.
Wraz z początkiem tego tygodnia Polski Koncern Naftowy Orlen zmienił nazwę na Orlen S.A. To symboliczne przypieczętowanie drogi, jaką spółka obrała kilka lat wcześniej idąc w kierunku koncernu multienergetycznego i podejmując decyzję o fuzji: z Energią, Lotosem i PGNiG.
Prezes Daniel Obajtek dziś przedstawił wyliczenia, które wskazują, że Orlen czerpie korzyści z obranej drogi. W ciągu kilku miesięcy synergie miały przynieść dodatkowe korzyści sięgające 400 mln zł, na co wpływ miały logistyka, zarządzanie finansami i łańcuchy dostaw.
– Te synergie, na skutek połączeń – nie tylko głównych spółek, ale i spółek zależnych – w ciągu 10 lat przekroczą 20 mld zł – poinformował Daniel Obajtek, prezes Orlenu.
To środki, które – jak mówi prezes Orlenu Daniel Obajtek – wzmocnią polską gospodarkę, przełożą się na portfele Polaków i pozwolą uzyskać stabilność w trudnych czasach. Orlen utrzymuje, że chce inwestować w modernizację i unowocześnienie swoich stacji. Zapowiada budowę tysięcy ładowarek elektrycznych. Planuje rozszerzyć swoją ofertę, jeśli chodzi o wodór i paliwa syntetyczne. Spółka będzie też zwiększać liczbę swoich stacji.
– Jesteśmy obecni, jeśli chodzi o detal, na rynku polskim, niemieckim, litewskim, węgierskim, czeskim, ale również na słowackim – mówił Daniel Obajtek.
Na tym nie koniec. Orlen wchodzi na kolejny rynek.
– Ten rynek to Austria. Dziś podpisaliśmy umowę na przejęcie 266 stacji w Austrii, pod marką Turmol – zaznaczył prezes.
‼️ Robimy dziś wielki krok w ekspansji zagranicznej ORLENu – przejmiemy 266 stacji na terenie Austrii działających pod marką Turmöl 🇦🇹. Oznacza to, że po sfinalizowaniu transakcji, będziemy posiadać trzecią największą sieć w tym kraju z ok. 10% udziałem w rynku.
Austria to… pic.twitter.com/XwWP87uMCQ
— Daniel Obajtek (@DanielObajtek) July 4, 2023
Orlen będzie trzecim największym graczem na austriackim rynku. Blisko połowa stacji, jakie przejmuje polski koncern, to obiekty samoobsługowe. Umożliwiają zakup paliwa i płatność za nie bezpośrednio przy dystrybutorze. Na ponad 130 stacjach można zrobić zakupy, a na ok. 80 skorzystać z oferty gastronomicznej. Zanim Orlen zdecyduje się na rebranding, chce podnieść standard przejętych stacji do poziomu premium. Z ust prezesa Daniela Obajtka padła dziś zapowiedź, że to nie koniec inwestycji i rozwoju spółki.
TV Trwam News