Opozycja chce rozliczać rząd

Próbkę tego, co o wyborcach Prawa i Sprawiedliwości myśli opozycja, dał jeden z jej zwolenników Maciej Górecki z Uniwersytetu Warszawskiego. Jego słowa wpisują się w cały cykl politycznych zapowiedzi, jakie padają m.in. z ust Donalda Tuska, przewodniczącego Platformy Obywatelskiej.

Na swoim profilu w mediach społecznościowych Maciej Górecki z Uniwersytetu Warszawskiego wprost kpił ze zbiórki podpisów pod projektem ustawy w obronie chrześcijan, pod którym podpisy zbierała Solidarna Polska. Politycznie deklaruje się jako przeciwnik obecnej władzy. Oskarżał obecną partię rządzącą o faszyzm. I polityczną bliskość z Władimirem Putinem. Używał też wobec niej określenia „polityczna sekta”. Teraz w politycznej debacie postanowił pójść jeszcze dalej. Uderzył w wyborców.

– Elektorat PiS-u jest niezwykle toksyczny kulturowo. Po odsunięciu PiS-u od władzy służby powinny infiltrować i wewnętrznie dezintegrować każdą kolejną partię, która będzie bazować na tym elektoracie. Tylko w ten sposób unikniemy pełnoskalowego faszyzmu – napisał prof. Maciej Górecki.

W kolejnym swoim wpisie Maciej Górecki porównał elektorat PiS-u do tych, którzy popierali w Niemczech, przed wybuchem II wojny światowej, Narodowosocjalistyczną Niemiecką Partię Robotników i Adolfa Hitlera. Bez echa tych słów nie chciał zostawić Minister Edukacji i Nauki.

– Oto totalitaryzm u bram naszego wolnego i praworządnego Państwa. To naukowe zaplecze: Platforma Obywatelska i Lewica już zapowiada infiltrację, dezintegrację itd., już dziś opluwają 40 proc. społeczeństwa. Dziękujemy za szczerość i czekamy na dalsze punkty programowe opozycji – wskazał prof. Przemysław Czarnek, minister edukacji i nauki.

Oto totalitaryzm u bram naszego wolnego i praworządnego Państwa. To naukowe zaplecze @Platforma_org i @__Lewica już zapowiada infiltrację, dezintegrację itd, już dziś opluwają 40% społeczeństwa. Dziękujemy za szczerość i czekamy na dalsze punkty programowe opozycji. pic.twitter.com/98vGH2mpHL

— Przemysław Czarnek (@CzarnekP) October 9, 2022

Te punkty już głośno wybrzmiewają za sprawą polityków. Donald Tusk wprost chce rozliczać obecny rząd i zapowiada dokładną rozpiskę na każdy dzień po wyborach. Mówił, że nie skończy się na prawie do kandydowania, a Trybunał Stanu będzie pieszczotą. Przewodniczący Platformy chce też tzw. aborcji na życzenie i przywilejów dla par jednopłciowych. Jednocześnie w trakcie wydarzenia, gdzie swoją szczegółową agendę prezentowały środowiska lewicowe i feministyczne, poseł Lewicy, Joanna Scheuring-Wielgus, wprost uznała Kościół za swojego największego wroga.

TV Trwam News