Odrębny budżet dla „17” zagraża Polsce
Powołanie odrębnego budżetu dla krajów strefy euro może spowodować poważne konsekwencje dla Polski – alarmują eurodeputowani.
Pomysł powołania odrębnego budżetu dla krajów strefy euro znalazł się w projekcie wniosku najbliższego szczytu UE, który odbędzie się 18 października.
Przewodniczący Rady Europejskiej Herman van Rompuy rozesłał dokument do „27”. Na wprowadzeniu tego pomysłu straciłaby m.in. Polska, jako jeden z największych beneficjentów polityki spójności – mówi europoseł Mirosław Piotrowski.
– Już teraz dochodzą sygnały, że unijni decydenci chcą obcinać wcześniej zadeklarowane kwoty dla Polski. Przypomnę, że stosunkowo niedawno minister Radosław Sikorski ujawnił, że zablokował powstanie odrębnego Parlamentu Europejskiego dla krajów strefy euro. Ta decyzja i te głosy nt. powołania odrębnego budżetu wpisuje się w logikę działań, na których z pewnością straci Polska – powiedział europoseł Mirosław Piotrowski.Zatem polski rząd musi szukać wsparcie szczególnie z krajów z naszej części Europy – mówi Europoseł Konrad Szymański.
-Rząd musi poszukać wsparcia w szczególności wśród krajów spoza strefy euro bo będą najbardziej poszkodowane na tym tle, w szczególności wśród krajów znacznej części Europy. Trudność polega na tym, że ostatnie dwa lata polityki europejskiej, rządu Donalda Tuska były skierowane na budowanie bezwarunkowej więzi z krajami ze strefy euro i lekceważeniu krajów Europy Środkowej. To powoduje, że pole manewru takiego zwrotu inwestycyjnego jest niezwykle ograniczone. Kraje Europy Środkowej wielokrotnie w ostatnich latach poczuły, że Warszawa je lekceważy i nie bierze pod uwagę ich racji. Dzisiaj te kraje są nam niezwykle potrzebne. Pozostaje mieć tylko nadzieję, że uznają iż wspólne interesy są ważniejsze niż złe doświadczenia z Warszawą przez ostatnie lata – stwierdził europoseł Konrad Szymański.Jednak jak dodaje polityk – kraje strefy euro chcą oderwać się od UE. A na pomysł powołania odrębnego budżetu wpływa także kryzys. Każdemu z krajów zależy na tym, by pieniądze, które wpłacają do unijnego budżetu powróciły do ich państwa.
– Kraje strefy euro tak naprawdę chcą oderwania się od UE jako całości. Chcą doprowadzić do sytuacji, w której sposób integracji pod względem dublacyjnym i finansowym, koncentruje się tylko w strefie euro i pozostawia inne kraje poza głównym nurtem odziaływania spraw unijnych. To jest powód, dla którego proponuje się odrębny budżet. Powód jest oczywiście dodatkowy w postaci kryzysu, wszystkie te państwa są zainteresowane tym, aby pieniądze, które wpłacają do budżetu unijnego wróciły do ich stolic. Żeby one nie zostały poza strefą euro. Aby nie zostawały w Europie Środkowej a w szczególności, żeby nie zostały w Warszawie, która jest największym biorcą tych pieniędzy – akcentuje europoseł Konrad Szymański.
Wypowiedź europosła Mirosława Piotrowskiego
Wypowiedź europosła Konrada Szymańskiego
RIRM