Największy samolot świata przywiózł do Polski blisko 80 ton środków ochrony medycznej

Do Warszawy przyleciał największy samolot świata z transportem środków ochrony medycznej z Chin. Akcję zorganizowały spółki KGHM Polska Miedź oraz Lotos. Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że w najbliższym czasie do Polski trafi transport respiratorów.

 Tuż przed godziną 10.00 na warszawskim lotnisku Okęciu wylądował Antonow An-225. Maszyna ma ponad 84 metry długości. Prawie tyle samo liczy rozpiętość jego skrzydeł. Wysokością dorównuje sześciopiętrowemu budynkowi. Powstał tylko jeden egzemplarz tego samolotu. Jego zadaniem był transport sowieckich statków kosmicznych.

Teraz służy do lotów cargo. Do Polski przywiózł blisko 80 ton m.in. maseczek, kombinezonów oraz przyłbic ochronnych.

– Największy samolot transportowy świata był potrzebny, żeby dowieźć kolejne partie środków ochrony medycznej, środków osobistej ochrony po to, żeby jak najlepiej zabezpieczyć nasze służby medyczne – powiedział premier Mateusz Morawiecki.

Transport na zlecenie Kancelarii Premiera zorganizowały spółki Skarbu Państwa Lotos oraz KGHM Polska Miedź.

– Jest to już szósty samolot organizowany na zlecenie rządu przez KGHM. Następne transporty czekają w Chinach – podkreślił prezes miedziowego potentata Marcin Chludziński.

Na sprzęt medyczny z Chin jest ogromny popyt. Na całym świecie są ogromne niedobory. Szybki zakup i transport nie byłby możliwe bez zabiegów dyplomatycznych i dobrych relacji Warszawy z Pekinem.

– Dziękuje prezydentowi Andrzejowi Dudzie za jego rozmowy z prezydentem Xi Ji Pingiem z Chin, które bardzo dużo dały – wskazał premier Mateusz Morawiecki. 

Polska ma obecnie zabezpieczone zapasy środków ochronnych dla medyków i służb na kilka tygodni do przodu. W najbliższym czasie do kraju będą docierać jednak kolejne transporty.

– Chciałbym bardzo serdecznie podziękować personelowi medycznemu, ale także innym służbom, które walczą z koronawirusem. Mam nadzieje, że to, co robimy, to będzie dla nich dużym wsparciem – podkreślił prezes Lotosu Paweł Jan Majewski.

Zakupy z zagranicy oraz rodzima produkcja mają zapewnić bezpieczeństwo Polakom.

– Wiemy doskonale, że ta walka będzie długa. Chcemy być przygotowani na – mam nadzieję – opadającą falę – powiedział premier Mateusz Morawiecki.

Już teraz polskie firmy są w stanie wyprodukować miesięcznie 40 milionów maseczek niemedycznych.

TV Trwam News