MSZ Polski i Gruzji za jednością i rozszerzeniem UE
Za utrzymaniem jedności Unii Europejskiej oraz polityką „otwartych drzwi” Unii Europejskiej i NATO – m.in. wobec Gruzji – opowiedzieli się we wtorek w Warszawie ministrowie spraw zagranicznych Polski Witold Waszczykowski i Gruzji Micheil Dżanelidze.
„Bez Gruzji, Armenii, Azerbejdżanu, Białorusi, Ukrainy i Mołdawii projekt europejski jest ciągle niedokończony (…). Polska chciałaby widzieć Gruzję jak najszybciej zarówno w NATO, jak i Unii Europejskiej” – mówił szef polskiego MSZ na konferencji prasowej po spotkaniu ze swoim gruzińskim odpowiednikiem.
Witold Waszczykowski przekonywał też – odnosząc się do rozpoczynającego się we wtorek posiedzenia Rady Europejskiej – że UE powinna wyciągnąć wnioski z wyników zeszłotygodniowego referendum w Wielkiej Brytanii, doprowadzając m.in. do zmian traktatowych i personalnych. Opowiedział się jednocześnie przeciwko „pospieszaniu” Wielkiej Brytanii we wdrażaniu procedur mających na celu wyjście z Unii. Minister argumentował, że takie decyzje wymagają analizy i nie ma powodu, by podejmować je szybko.
Micheil Dżanelidze mówił z kolei, że dla Gruzji szczególnie ważne jest utrzymanie jedności Unii Europejskiej. Podkreślał też, że politycy europejscy powinni „myśleć o rozszerzeniu, a nie o dezintegracji” Wspólnoty.
Wtorkowe spotkanie szefów dyplomacji Polski i Gruzji w Warszawie poświęcone było też m.in. kwestiom bezpieczeństwa w kontekście przyszłotygodniowego szczytu NATO. Ministrowie rozmawiali również o relacjach bilateralnych Polski i Gruzji, które obaj określili jako „niezwykle przyjazne” oraz o kwestiach regionalnych.
„Chcielibyśmy widzieć Gruzję jak najszybciej w NATO, również jak najszybciej w UE. Wtedy, po wejściu m.in. Gruzji i innych krajów z tamtego regionu, wreszcie Europę widzielibyśmy jako jedną, zjednoczoną i demokratyczną. Bez Gruzji, bez Armenii, bez Azerbejdżanu, bez Białorusi, Ukrainy, Mołdawii ten projekt europejski jest ciągle nieskończony” – powiedział Witold Waszczykowski na konferencji po zakończeniu rozmów z gruzińską delegacją.
Minister ogłosił również zainicjowanie przez Polskę i Gruzję „konferencji tbiliskiej” z udziałem ekspertów, która ma służyć przekazywaniu doświadczeń z polskiego procesu akcesyjnego do Unii Europejskiej.
Micheil Dżanelidze zaznaczał, że docenia wsparcie „techniczne i finansowe” Polski dla gruzińskich starań o integrację z UE. Podkreślał też, że mimo, iż przed Europą stoi wiele wyzwań, takich jak np. Brexit, Gruzja wierzy „w siłę tego niepowtarzalnego projektu, jakim jest zjednoczona Europa, Europa, w której panuje pokój, która jest jednością i jest wolna”.
Szef polskiego MSZ mówił także na konferencji, że przekazał swojemu gruzińskiemu odpowiednikowi krytyczne uwagi na temat francusko-niemieckich propozycji zmian w Unii po Brexicie. Po referendum w Wielkiej Brytanii ministrowie spraw zagranicznych Francji i Niemiec Jean-Marc Ayrault i Frank-Walter Steinmeier przedstawili wspólny dokument „Silna Europa w świecie niepewności”, przedstawiając wizję rozwoju Unii Europejskiej. Zdaniem Witolda Waszczykowskiego zakwestionowane powinny być m.in. zawarte w nim propozycje dotyczące przyszłego bezpieczeństwa Europy.
PAP/RIRM