Ministerstwo Zdrowia chce ściągać do Polski lekarzy z innych państw
Leczenie bez nostryfikacji dyplomu i egzamin uprawniający do posługiwania się tytułem lekarza chce wprowadzić resort zdrowia. Uproszczenia mają zachęcić medyków spoza Unii Europejskiej do pracy w Polsce – napisano w dzisiejszym „Dzienniku Gazeta Prawna”.
Projekt Ministerstwo Zdrowia opublikowało w tym tygodniu. Drogi na skróty w zatrudnianiu lekarzy m.in. z Ukrainy obawiają się medycy z Polski. Ich zdaniem regulacje wprowadzą podwójne standardy i wpłyną na jakość leczenia.
Wiceminister zdrowia Waldemar Kraska uspokoił, że lekarz z zagranicy zatrudniony w uproszczonej procedurze będzie pracował pod nadzorem.
– W tej ustawie zawarliśmy to, żeby taki lekarz, który posiada tytuł specjalisty i chciałby pracować w Polsce, a posiada niezbędne dokumenty, zna język polski oraz ma przynajmniej 3-letnie doświadczenie w danej dziedzinie jako specjalista, to wtedy może wystąpić do Okręgowej Rady Lekarskiej o przyznanie prawa wykonywania zawodu na czas i miejsce zatrudnienia w danym podmiocie. W ciągu pierwszego roku ten lekarz będzie wykonywał czynności pod nadzorem osoby, która będzie wydelegowana przez jednostkę, która go zatrudnia – powiedział wiceszef resortu zdrowia.
Projekt Ministerstwa Zdrowia upraszczający zasady zatrudniania lekarzy spoza UE został skierowany do komisji prawniczej.
RIRM