Ministerstwo Obrony Narodowej nie próżnuje w modernizacji polskiej armii
Polska marynarka wojenna rośnie w siłę. W Gdyni podniesiono biało-czerwoną banderę na nowoczesnym niszczycielu min ORP Albatros. To jeden z wielu przykładów unowocześniania polskiej armii. Ministerstwo Obrony Narodowej planuje wydać na bezpieczeństwo rekordowe środki.
W Gdyni, w 104. rocznicę utworzenia Polskiej Marynarki Wojennej, zaprezentowano nowoczesnego niszczyciela min ORP Albatros, który zasili polską flotę wojskową. Okręt został w pełni zaprojektowany i zbudowany w Polsce.
Szef BBN @JacekSiewiera przekazał Banderę Wojenną oraz Proporzec Marynarki Wojennej załodze ORP Albatros. Dziś jednostka wchodzi do służby. Niech pływa po morzach służąc bezpieczeństwu państwa i sojuszników! pic.twitter.com/2l3qNdUUZR
— BBN (@BBN_PL) November 28, 2022
– Co nie jest bez znaczenia, ponieważ mamy możliwość serwisowania okrętu w kraju. W perspektywie jakiegokolwiek konfliktu, sytuacji szczególnej (oby nigdy taka nie nastąpiła) mamy możliwość naprawy oraz modyfikacji okrętu w przyszłości na miejscu – zwrócił uwagę inspektor Marynarki Wojennej, wiceadm. Jarosław Ziemiański.
Nie tylko marynarka wojenna, ale wszystkie rodzaje sił zbrojnych przechodzą i będą przechodzić gruntowną modernizację. Wzmożone działania oraz wydatki przyspieszyła wojna na Ukrainie – wskazał szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, gen. Rajmund Andrzejczak.
– Zmieniła się rola Rzeczypospolitej, jeżeli chodzi o bezpieczeństwo w regionie. Ostatnie lata i inwestycje w bezpieczeństwo dawały nam taką impresję, natomiast ostatnie miesiące, wojna na Ukrainie, pozycjonują Polskę bardzo, bardzo wysoko – mówił generał.
Do tej pory na obronność rząd przeznaczał kilkadziesiąt miliardów złotych. W przyszłym roku, dzięki Ustawie o obronie Ojczyzny, ma to być ok. 140 mld złotych. Silna armia to bezpieczne państwo – zapewniał w Akademii Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu wicepremier i szef MON, Mariusz Błaszczak.
W sobotę 26 listopada w #Toruń wicepremier @mblaszczak wziął udział w XV Międzynarodowym Kongresie „Katolicy a wojna i pokój”. Szef MON omówił politykę państwa polskiego wobec współczesnych zagrożeń militarnych.
–
📄 https://t.co/1og8PNZY56 pic.twitter.com/r2SjpgSGiF— Ministerstwo Obrony Narodowej 🇵🇱 (@MON_GOV_PL) November 26, 2022
– Polska systematycznie zwiększa te wydatki. W 2023 r. wyniosą one 3 proc. PKB. W planie modernizacji technicznej do 2031 r. chcemy przeznaczyć na to rekordowe środki – ponad 500 mld zł, co umożliwi zakupy uzbrojenia w skali odpowiedniej do obecnych zagrożeń – poinformował minister obrony narodowej.
Wicepremier @mblaszczak: wdrożyliśmy reformę #WojskoPolskie 🇵🇱 i rozwiązania mające nie tylko usprawnić dowodzenie wojskiem, znacznie poprawić jego wyposażenie i zwiększyć liczebność, ale jednocześnie skutecznie zintegrować je z całym narodem.
— Ministerstwo Obrony Narodowej 🇵🇱 (@MON_GOV_PL) November 26, 2022
Polska podpisuje duże kontrakty zbrojeniowe głównie z USA i Koreą Południową. Nie wszystkim jednak się one podobają. Doradca Szymona Hołowni, były Dowódca Generalny Rodzajów Sił Zbrojnych, gen. Mirosław Różański, chce w przyszłości zrewidować umowy.
– Należy przeprowadzić audyt wszystkich postępowań, które zostały zrealizowane. Jeżeli są umowy, których treść wskazuje, że nie osiągniemy założonego celu, czyli poprawy bezpieczeństwa, to czy powinniśmy w nich trwać? Chyba nie – stwierdził gen. Mirosław Różański.
Z kolei partie opozycyjne przyznają, że trzeba modernizować polską armię, jednak żądają przejrzystości zakupów dokonywanych przez resort obrony.
– Minister Błaszczak nie spotyka się z opozycją i nie rozmawiamy o zakupach broni dla naszej armii, a powinniśmy to robić, bo te zakupy obciążają nasz budżet na wiele, wiele lat – wskazał poseł Lewicy Paweł Krutul.
– Transparentność, ale i też szybkość, realna szybkość działania. Mamy do czynienia z sytuacją, że minister Błaszczak stara się nadrobić 7 lat wakacji, które rząd PiS-u sobie zrobił, jeśli chodzi o zakupy – dodał poseł Marcin Kierwiński z KO.
Jednak wicepremier Mariusz Błaszczak uważa, że to obóz rządzący PO-PSL zaniedbywał polską armię, co pokazał czas. Zmniejszano liczebność wojsk, a zakupy miały charakter symboliczny.
– To właśnie odróżnia nas od poprzedników, którzy próbowali niejako odizolować armię od reszty społeczeństwa, stworzyć z niej zamknięte, zawodowe getto – podkreślił szef MON.
Wicepremier @mblaszczak: tylko silne państwo i silne wojsko mogą obronić 🇵🇱. Uznając bezpieczeństwo kraju i obywateli za priorytet, rząd PiS od kilku lat przeznacza największe w historii środki na modernizację naszego wojska, a agresja Rosji na 🇺🇦 przyspieszyła ten proces.
— Ministerstwo Obrony Narodowej 🇵🇱 (@MON_GOV_PL) November 26, 2022
Wydanie pół biliona złotych w ośmioletniej perspektywie czasowej może znacznie nadwyrężyć budżet państwa – wskazał ekonomista, dr Bartłomiej Gabryś.
– Bezpieczeństwo kosztuje i wszyscy mamy tego świadomość, ale to bezpieczeństwo musi być osadzone w pewnych realiach gospodarczych. Mówiąc wprost – musi nas na to stać – zaznaczył ekonomista.
Jednak w obliczu realnych zagrożeń i imperialnych zapędów Rosji bezpieczeństwo jest wartością bezcenną – uważa ekspert ds. bezpieczeństwa, Sebastian Trojak.
– Pamiętajmy o tym, że Putin ma również określone kolejne cele. Jednym z kolejnych celów jest na pewno podporządkowanie sobie Polski i musimy być na to przygotowani. Musimy mieć potencjał odstraszający – zwrócił uwagę Sebastian Trojak.
Jeśli wszystkie kontrakty zakupowe przygotowywane przez resort obrony dojdą do skutku, to wszystko wskazuje na to, że do 2035 roku będziemy mieć najpotężniejszą armię w Europie.
Sprawy Marynarki Wojennej zawsze były bliskie Prezydentowi RP @AndrzejDuda. Drzwi BBN niezmiennie pozostają dla Marynarzy otwarte. Najlepsze życzenia z okazji 104. rocznicy utworzenia #MarynarkaWojenna! pic.twitter.com/PtnWZ6hr5Q
— BBN (@BBN_PL) November 28, 2022
TV Trwam News