Ministerstwo Finansów prognozuje, że tempo wzrostu PKB osiągnie 3,8 proc. w 2021 roku

Główny ekonomista resortu finansów Łukasz Czernicki ocenił, że bieżący rok i przyszły będą dla Polski bardzo dobre gospodarczo. Ministerstwo Finansów prognozuje, że tempo wzrostu PKB osiągnie 3,8 proc. w tym roku, a w kolejnych latach będzie jeszcze wyższe.

Łukasz Czernicki w rozmowie z reporterem Radia Maryja zwrócił uwagę, że mamy obecnie do czynienia z odbiciem w inwestycjach, które przełoży się na wyniki gospodarcze naszego kraju. [czytaj więcej]

Ekspert odniósł się też do poziomu inflacji w Polsce. Wskazał, że wzrost w pierwszych miesiącach oparty jest o czynniki, które wydają się być przejściowe.

– Po pierwsze jest to efekt bazy statystycznej, bo w ubiegłym roku mieliśmy wybuch pandemii i to wpłynęło na ceny, na życie gospodarcze. Po drugie realizuje się tzw. odłożony popyt, czyli wszystkie usługi i towary, które chcieliśmy skonsumować w czasie pandemii. Rzuciliśmy się na zakupy i to odbija się na naszych wynikach gospodarczych, ale także niestety na inflacji. Czynnikiem, który wpływa na poziom cen są także ograniczenia w łańcuchach dostaw. Niestety z jednej strony pandemia zmieniła łańcuchy dostaw, a z drugiej strony przyczyniła się do pewnych zakłóceń. Ograniczenia po stronie podaży też wpływają na poziom cen – wskazał Łukasz Czernicki.    

Według wstępnego szacunku produkt krajowy brutto (#PKB) niewyrównany sezonowo w I kw. 2021 r. zmniejszył się realnie o 0,9% r/r.https://t.co/EVxqBGOi9i#GUS #statystyki #RachunkiNarodowe pic.twitter.com/CdvmudQBG6

— GUS (@GUS_STAT) May 31, 2021

Według tzw. szybkiego szacunku Głównego Urzędu Statystycznego (opublikowanego we wtorek) inflacja w maju urosła do 4,8 proc. osiągając najwyższy poziom od blisko 10 lat.

Z kolei Polski Instytut Ekonomiczny w opublikowanym w tym tygodniu szacunku wskazał, że Polska gospodarka przez najbliższe trzy lata będzie rozwijać się w stabilnym tempie.

Eksperci szacują, że w latach 2021-2022 wzrost PKB systematycznie będzie przekraczać 4 proc., a inflacja znajdzie się „w lekkim trendzie spadkowym” w 2022 roku.

 

RIRM