Minister edukacji i nauki w TV Trwam: Nie przewidujemy żadnego elementu zdalnego w maturach czy egzaminach ósmoklasistów

Nie przewidujemy żadnego elementu zdalnego w maturach czy egzaminach ósmoklasistów. Tegoroczna zimowa sesja na uczelniach pokazała, że nie jesteśmy w stanie przeprowadzić egzaminów w sposób miarodajny, jak w trybie stacjonarnym – powiedział minister Przemysław Czarnek, szef resortu edukacji i nauki, w poniedziałkowym programie „Rozmowy niedokończone” w TV Trwam.

Minister Przemysław Czarnek w kontekście powrotu do szkół zwrócił uwagę na trudną sytuację pandemiczną, wskazując, że „tygodniowy przyrost zakażeń jest ogromny. Problemów z tym związanych jest co nie miara”.

– Ostrożność w postępowaniu rządu musi być ogromna. Niemożliwe jest dziś mówienie o konkretnej dacie powrotu uczniów do szkół. Trzecia fala pandemii koronawirusa kiedyś się zakończy. Wszystko zależy od społeczeństwa. Jeśli wykażemy się odpowiedzialnością społeczną, to możliwa jest sytuacja analogiczna do tej z grudnia i stycznia. Po chwilowych obostrzeniach i powstrzymaniu fali koronawirusa będziemy mogli realnie podchodzić do decyzji dot. powrotu dzieci do szkół – wskazał polityk.

Gość TV Trwam zaznaczył, że „trwają intensywne przygotowania do tego, żeby powrót do szkół był jak najbardziej efektywny. Służyć mają temu tworzone przez ministerstwo programy”.

– Do Rady Ministrów złożyliśmy jeden z projektów ustaw, który dot. pomocy w powrocie do nauki stacjonarnej i w nadrabianiu zaległości powstałych w wyniku nauki zdalnej. To wszystko trwa i przygotowujemy się do tego – powiedział.

Minister Przemysław Czarnek poinformował, że „dzisiaj około 96 proc. przedszkoli pracuje w trybie stacjonarnym. Tylko w 4 proc. przypadków podejmowano decyzje o przejściu na tryb zdalny bądź hybrydowy”.

– W szkołach podstawowych, gdzie mamy nauczanie stacjonarne (wyłączając cztery województwa, w których odgórnie wprowadzone jest nauczanie hybrydowe), w trybie stacjonarnym pracuje około 95 procent. (…) Frekwencja uczniów w trybie stacjonarnym – choć obniżyła się od 18 stycznia – utrzymuje się na poziomie 85-90 procent. W samych szkołach reżim sanitarny jest zachowany na wysokim poziomie i tam nie notuje się szczególnych zagrożeń. (…) Na uczelniach wyższych rektorzy decydują, które zajęcia odbywają się stacjonarnie. Znacząca część studentów i nauczycieli akademickich pracuje stacjonarnie. Mam nadzieję, że w perspektywie kilku tygodni będziemy mogli w większym zakresie wracać do nauki stacjonarnej – wskazał szef resortu edukacji.

Polityk zwrócił uwagę, że „od 18 stycznia szkoły są otwarte w znaczącej części. Mamy też regularne spotkania dzieci i młodzieży z klas VIII oraz klas maturalnych w formie konsultacji, a także spotkania na klasówkach czy testach sprawdzających. To niezwykle ważne w przygotowaniu do egzaminów”.

– Doprowadziliśmy do sytuacji, w której od kilkunastu dni w szkołach mamy matury próbne. Będą one trwały do 16 marca. Natomiast w dniach od 17 do 19 marca będzie próbny egzamin ósmoklasisty. Wszystko w trybie stacjonarnym. Dopuściliśmy także możliwość zdalnego skontrolowania się przez uczniów. (…) W większości szkoły zdecydowały się na przeprowadzenie próbnych matur w trybie stacjonarnym. To był test przed majem. Jeśli wszystko się dobrze ułoży i trzecia fala zostanie powstrzymana, (…) nie będzie żadnych przeszkód, żeby w maju przeprowadzić stacjonarne matury i egzaminy ósmoklasistów – oświadczył prof. Przemysław Czarnek.

Minister edukacji i nauki zapowiedział również, że „nie przewiduje się żadnego elementu zdalnego w maturach czy egzaminach ósmoklasistów”.

– Tegoroczna zimowa sesja egzaminacyjna na uczelniach pokazała, że nie jesteśmy w stanie przeprowadzić egzaminów w sposób miarodajny, jak w trybie stacjonarnym. (…) Tegoroczna matura oraz egzamin ósmoklasisty jest nieco uproszczony. Myślimy nad tym, co będzie w przyszłym roku. Wszystko zależy od tego, jak szybko będziemy mogli nadrobić straty, które powstały w wyniku nauki zdalnej – wskazał gość TV Trwam.

radiomaryja.pl