fot. PAP/Radek Pietruszka

Min. Ł. Szumowski: Nigdy nie nadzorowałem NCBiR

Nigdy nie nadzorowałem Narodowego Centrum Badań i Rozwoju; nigdy nie wydawałem żadnych decyzji, które ingerowały w wydawanie środków ani w funkcjonowanie tej instytucji – oświadczył w poniedziałek minister zdrowia Łukasz Szumowski.

Posłowie KO Michał Szczerba i Dariusz Joński zorganizowali w poniedziałek kolejną konferencję prasową w sprawie, jak mówili, konfliktu interesów ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego. Według nich nie jest prawdą, że Łukasz Szumowski jako wiceminister nauki nie nadzorował działań NCBiR i nie podejmował w jego sprawie działań. Jak twierdzą posłowie KO, świadczą o tym dokumenty. Według nich Łukasz Szumowski, reprezentując resort nauki, podpisał umowę na przekazanie Centrum ok. 58 mln zł.

Min. Łukasz Szumowski odniósł się do tych zarzutów na poniedziałkowej konferencji prasowej.

„Nigdy nie nadzorowałem NCBiR-u. Nadzór administracji publicznej określa ingerowanie w działanie instytucji, określa sprawdzanie, jak pracują urzędnicy tej instytucji, polega na wyciąganiu konsekwencji wobec tych osób. Takich działań nigdy w swoim życiu nie podejmowałem” – oświadczył minister zdrowia. Jak dodał, nigdy nie wydawał żadnych decyzji, które ingerowały w wydawanie środków ani w funkcjonowanie tej instytucji.

Zaznaczył, że wiąże się to oczywiście z uzgodnieniami z ówczesnym wicepremierem ministrem nauki i szkolnictwa wyższego Jarosławem Gowinem.

„Można to sprawdzić. Dzienniki urzędowe, szanowni państwo: 1 grudnia 2016 r., 2 marca 2017 r. czy 30 czerwca 2017 r. – w żadnym z tych dokumentów nie ma nadzoru nad NCBiR-em. Jest nadzór nad Narodowym Centrum Nauki, nad Centrum Nauki +Kopernik+, który to nadzór faktycznie sprawowałem” – mówił Łukasz Szumowski.

Jak mówił, jeśli chodzi o umowę na dotację celową, o której mówili wcześniej posłowie KO, a która – zaznaczył – „jest jawnym dokumentem”, „to jest dotacja przekazanie pieniędzy z budżetu państwa przez ministerstwo nauki do instytucji podległych, która jest związana z funduszami europejskimi; nie ma żadnych znamion nadzoru ani pełnienia nadzoru nad NCBiR-em.

„Co więcej te pieniądze są na techniczne aspekty działania instytucji i nie mają związku z grantami” – podkreślił Łukasz Szumowski.

Zaznaczył, że „ta sprawa była już wielokrotnie analizowana – rok temu, dwa lata temu, trzy lata temu – przez dziennikarzy i nie budziła żadnych emocji ani kontrowersji”.

„Dlaczego dzisiaj nagle ta sprawa budzi tyle emocji i jest przedmiotem takich wystąpień, które tak naprawdę pokazują sugestie, insynuacje, pewne zbitki faktów niezwiązanych ze sobą? Jestem przekonany, że to ma związek z kalendarzem wyborczym” – ocenił minister zdrowia.

„Raczej nazwałby to happeningiem politycznym, a ja zamiast cały swój wysiłek poświęcać na walkę z epidemię generalnie odpowiadam na te różne doniesienia, które najczęściej są dokumentami jawnymi i dostępnymi dla wszystkich” – stwierdził min. Łukasz Szumowski.

PAP

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl