Min. J.K. Ardanowski: Chcemy, by żywność, która trafia na rynek polski, była żywnością bezpieczną i żywnością wysokiej jakości
Od 1 lipca kontrolą jakości żywności będzie zajmowała się jedna instytucja. Sprawdzani będą producenci, przetwórcy, importerzy, hurtownie oraz sklepy detaliczne.
Do tej pory jakość żywności na różnych etapach jej wytwarzania i sprzedaży była kontrolowana przez dwie instytucje.
– Wszyscy chcemy, aby kontrole na rynkach rolno-spożywczych przebiegały efektywnie. Jednak, by tak się stało, niezbędna jest specjalizacja i prowadzenie kontroli w sposób kompleksowy – powiedział Tomasz Chróstny, prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Od 1 lipca za kompleksową kontrolę jakości żywności będzie odpowiadała wzmocniona inspekcja jakości i ochrony artykułów rolno-spożywczych, podległa ministrowi rolnictwa.
– Jesteśmy zdeterminowani, aby polska żywność była synonimem żywności o najwyższej światowej jakości. Chcemy, by żywność, która trafia na rynek polski, była żywnością bezpieczną i żywnością wysokiej jakości – podkreślił Jan Krzysztof Ardanowski, minister rolnictwa i rozwoju wsi.
Od 1 lipca również Inspekcja Handlowa, podległa Urzędowi Ochrony Konkurencji i Konsumentów, otrzyma nowe uprawnienia. Będzie mogła podawać nazwy firm, które dopuściły do sprzedaży wadliwe produkty. Dzięki temu konsumenci będą lepiej chronieni.
TV Trwam News