Mielec: zaprezentowano uzbrojony śmigłowiec Black Hawk
W Mielcu zaprezentowany został w pełni uzbrojony śmigłowiec Black Hawk produkowany w miejscowych Polskich Zakładach Lotniczych. To pierwsza publiczna prezentacja helikoptera w takiej konfiguracji.
Po raz pierwszy Black Hawk w nowej odsłonie był pokazywany w Polsce w czasie ćwiczeń Anakonda oraz dwa tygodnie temu na targach lotniczych w Anglii. Dzisiaj zakłady PZL Mielec zaprezentowały go publicznie – powiedział prezes PZL Mielec Janusz Zakręcki.
– Prezentujemy śmigłowiec, który stanowi nową jakość. Jest to śmigłowiec wielozadaniowy z funkcjami uzbrojenia, które potrafią go zbliżyć do śmigłowca ataku czy wsparcia – wskazał Janusz Zakręcki.
Prezes PZL Mielec zaznaczył, że gdyby polski rząd chciał zakupić Blacka Hawka z polskim uzbrojeniem, w realizacji oferty mogłaby uczestniczyć maksymalnie duża liczba zakładów z Polskiej Grupy Zbrojeniowej.
– Obecny tutaj śmigłowiec jest produkowany od najmniejszej blaszki w polskich zakładach. To jest kilka tysięcy części, które są potrzebne po to, żeby cały ten śmigłowiec skonfigurować. To co robimy w tej chwili, co było przedmiotem porozumienia podpisanego z firmą PEGAS jest to, żeby go jeszcze bardziej spolonizować. My produkujemy śmigłowiec w wersji podstawowej, tutaj prezentowany śmigłowiec jest wyposażony w uzbrojenie. Chcemy, aby większość uzbrojenia była produkowana w Polsce – podkreślił Janusz Zakręcki.
Pilot doświadczalny Black Hawka Wojciech Romańczuk podkreślił, że śmigłowiec jest bardzo przyjazny w pilotażu i można go bardzo szybko przekonfigurować w zależności od misji jaką ma wykonać. Ten śmigłowiec nie boi się niczego – dodał pilot.
– Ten śmigłowiec zyskał bardzo ostry pazur w takiej postaci, że może transportować, może się sam bronić i może atakować. Ma takie cechy jak kameleon. Bardzo szybko można go zmienić, to ogromny atut dla dowódcy, wykonującego bardzo trudne misje – wskazał Romańczuk.
Na początku lipca minister obrony narodowej Antonii Macierewicz powiedział, że jeżeli nie uda się osiągnąć porozumienia z Airbus Helicopters, resort obrony będzie korzystał z produkcji, która ma miejsce w Mielcu i w Świdniku. Zapowiedział rozstrzygnięcie w tej sprawie do końca roku.
TV Trwam News/RIRM