fot. https://www.szczecin.uw.gov.pl/

Mec. Z. Bogucki: Działania „koalicji 13 grudnia” przypominają nam smutny czas komunizmu i pełzającej dyktatury

Donaldowi Tuskowi chodzi o to, żeby nie było opozycji w Polsce. Każdy, kto nie zgadza się z tą patowładzą, bo to są patologiczne zachowania, może być narażony na restrykcje karne, zatrzymania, przeszukania, pozbawienie środków publicznych, bo cel jest jeden – ma być jeden lider, czyli Donald Tusk, a także ma być jedna partia oraz jeden przekaz w mediach. Co nam to przypomina? Smutny czas komunizmu, PRL-u i pełzającej dyktatury – zaznaczył mec. Zbigniew Bogucki, poseł Prawa i Sprawiedliwości, b. wojewoda zachodniopomorski, w środowych „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja.

Do końca tygodnia Prawo i Sprawiedliwość planuje złożenie skargi na decyzję Państwowej Komisji Wyborczej o obcięciu partii finansowania. Izba Sądu Najwyższego, która zbada sprawę, a której orzeczenia kwestionuje minister sprawiedliwości, Adam Bodnar, uznała we wtorek za ważne wybory do Parlamentu Europejskiego. [czytaj więcej] 

– Tutaj nie chodzi o politykę, tylko stosowanie prawa, jakie wynika z Kodeksu wyborczego, 20-letniej praktyki procedowania przez PKW oraz z orzeczeń Sądu Najwyższego. (…) Chodzi o pozbawienie de facto finansowania największej partii politycznej w Polsce – 7 mln 640 tys. Polaków zagłosowało na PiS, a to jest wielka rzesza polskich obywateli. Według Donalda Tuska i jego współpracowników ci obywatele mają być pozbawieni głosu – zwrócił uwagę mec. Zbigniew Bogucki.

– Niezależny biegły rewident wskazany przez PKW ocenił sprawozdanie PiS jako takie, co do którego nie ma zastrzeżeń. To wskazani przez polityków członkowie PKW, którzy ulegli naciskom politycznym, (…) złamali prawo – dodał.

Poseł Prawa i Sprawiedliwości odniósł się także do równości wobec prawa, mówiąc, że „wszystkie partie polityczne przez 20 lat podlegały tym samym zasadom, również w tym rozdaniu. Kampania z 2023 roku była oceniana, jeżeli chodzi o inne partie polityczne, także według reguł stosowanych przez 20 lat”.

– Jest tu jeden wyjątek. Tylko wobec Prawa i Sprawiedliwości zmieniono reguły i wprowadzono zdecydowanie inne kategorie ocen, niedopuszczalne w świetle Kodeksu wyborczego. Zrobiono to tylko po to, żeby ukarać PiS, ale tak naprawdę po to, żeby nie było opozycji w Polsce. O to chodzi Donaldowi Tuskowi. (…) Każdy, kto nie zgadza się z Donaldem Tuskiem i tą patowładzą, bo to są patologiczne zachowania, może być narażony na restrykcje karne, zatrzymania, przeszukania, pozbawienie środków publicznych, bo cel jest jeden – ma być jeden lider, czyli Donald Tusk, a także ma być jedna partia oraz jeden przekaz w mediach. (…) Co nam to przypomina? Smutny czas komunizmu, PRL-u i pełzającej dyktatury – podkreślił polityk.

W działania wymienione przez byłego wojewodę zachodniopomorskiego wpisują się m.in. ataki Romana Giertycha na Radio Maryja oraz powstałe przy nim dzieła. Poseł Koalicji Obywatelskiej mówił wprost o zamiarze odebrania koncesji toruńskiej rozgłośni.

– To jeden z wielu przykładów działania patologicznego. Trzeba odebrać koncesję po to, żeby głos prawdy, głos wymiany poglądów nie był słyszany. Ma być jedno stanowisko. Ono ma płynąć z siedziby premiera czy siedziby partii Platformy Obywatelskiej i wszyscy mamy to powtarzać. Jeśli nie powtarzamy tego przekazu, to znaczy, że jesteśmy wrogami – wskazał mec. Zbigniew Bogucki.

Donald Tusk oskarżył I prezes Sądu Najwyższego, Małgorzatę Manowską, o zamach i zagroził jej prokuraturą. Ostry język i mnożenie oskarżeń mogą być dla szefa rządu próbą odzyskania zaufania po tym, jak zgodził się, by pracą jednej z izb Sądu Najwyższego pokierował sędzia Krzysztof Wesołowski, nieuznawany przez Iustitię. [czytaj więcej] 

– To kolejny przejaw uderzenia w niezależną instytucję, w trzecią władzę, która miała być podobno zachwiana i atakowana w czasie rządów PiS. A jako żywo Sąd Najwyższy funkcjonował, sądy wydawały wyroki często takie, które nie podobały się naszemu środowisku politycznemu, ale musieliśmy je respektować. (…) Jeżeli dzisiaj jest przypuszczony atak na I prezes SN, to mamy do czynienia z próbą wprowadzenia kagańca na wszystkie niezależne instytucje. (…) Ktokolwiek strzeże niezależności, jak Małgorzata Manowska, ma być brutalnie politycznie zaatakowany, żeby tę postać obrzydzić opinii publicznej – podkreślił poseł PiS.

Audycję z udziałem mec. Zbigniewa Boguckiego można odsłuchać [tutaj]

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl