Liberia: 15-latek zmarł na ebolę – pierwszy przypadek od miesięcy
15-letni chłopiec zmarł na ebolę w Liberii; jest to pierwszy taki przypadek od miesięcy w kraju, który we wrześniu ogłosił, że jest wolny od epidemii tego wirusa – poinformował we wtorek przedstawiciel liberyjskich służb medycznych.
Nathan Gbotoe został zdiagnozowany w zeszłym tygodniu i zmarł w poniedziałek w szpitalu w Paynesville niedaleko stolicy Liberii, Monrovii, gdzie jego ojciec i brat również leczeni są na ebolę – poinformowały władze.
Epidemię eboli uważa się za wygasłą, gdy w danym miejscu nie ma nowego przypadku tej choroby przez 42 dni.
Ebola, którą wykryto w 1976 roku, szerzy się poprzez bezpośredni kontakt z krwią lub innymi płynami ustrojowymi zarażonych ludzi i zwierząt; wirus nie roznosi się drogą kropelkową.
Najnowsza epidemia eboli rozpoczęła się w grudniu 2013 r. na południu Gwinei, skąd rozszerzyła się na Liberię i Sierra Leone. W wyniku epidemii w Afryce Zachodniej zmarło – według danych z czerwca – ponad 11 tys. ludzi we wspomnianych trzech krajach, a zachorowało prawie 26,8 tys.
PAP/RIRM