Lewica chce zastąpić lekcje religii dodatkowymi lekcjami WF-u
Lewica chce dodatkowych lekcji wychowania fizycznego w zamian za lekcje religii – ogłosili przedstawiciele ugrupowania na konferencji prasowej. W ocenie wiceszefa Ministerstwa Edukacji i Nauki, Tomasza Rzymkowskiego, Lewica chce obniżyć poziom kształcenia w Polsce.
Z okazji Dnia Dziecka Lewica na konferencji zorganizowanej w Warszawie przy jednym z placy zabaw przedstawiła pakiet ustaw, które dotyczą dzieci.
Wiceszefowa klubu Beata Maciejewska zobrazowała projekt ustawy o dodatkowej lekcji wychowania fizycznego.
„To nie oznacza, że będzie zwiększona siatka i liczba godzin. To oznacza, że w miejsce religii będzie dodatkowa lekcja WF-u (…). Miejsce religii jest w kościele, a nie w szkole, a miejsce lekcji WF-u jest właśnie dokładnie w szkole” – powiedziała, podkreślając, że jest to szczególnie ważne po czasie pandemii, gdzie uczniowie mieli lekcje zdalne.
Do postulatu Lewicy odniósł się wiceszef MEiN Tomasz Rzymkowski.
„Jeżeli chodzi o kwestie lekcji religii, to trzeba byłoby rozpocząć proces negocjacyjny ze Stolicą Apostolską, bo ta kwestia jest uregulowana nie w drodze ustawy, ale w drodze ratyfikowanej umowy międzynarodowej” – przypomniał polityk.
PAP