L. Nadbereżny o zmianach w finansowaniu samorządów: Niestety Polska lokalna w tej ustawie nie ma odpowiedniej premii, która może wyrównywać istotne szanse rozwojowe dla mniejszych miejscowości czy średnich miast

Jeżeli chodzi o przyjęte sposoby naliczania i wyliczania widzimy, że wraca w formie instytucjonalnej system rozwoju państwa oparty na zasadzie polaryzacyjno-dyfuzyjnej w tym najgorszym paradygmacie rozwoju kraju, który będzie bardzo mocno premiował duże ośrodki miejskie – powiedział Lucjusz Nadbereżny, prezydent Stalowej Woli, w programie „Polski punkt widzenia” w TV Trwam.

Premier Donald Tusk i minister finansów, Andrzej Domański, przedstawili zmiany w finansowaniu samorządów. W przyszłym roku samorządy otrzymają o 25 mld zł więcej. To wszystko ma poprawić sytuację jednostek samorządu terytorialnego.

– Według mnie te propozycje są niewystarczające i bardzo mocno rozczarowujące. Do tego niestety również bardzo niebezpieczne. Poszczególne subwencje, dotacje – które wpływały do budżetów samorządów terytorialnych – w tej chwili zostały wrzucone do jednego worka, co powoduje, że trudno będzie wykazać poszczególne braki w finansowaniu oświaty i innych zadań, jakie są zlecone dla samorządu, dlatego że wszystko będzie rozliczane w jednym budżecie. Jeżeli chodzi o przyjęte sposoby naliczania i wyliczania widzimy, że wraca w formie instytucjonalnej system rozwoju państwa oparty na zasadzie polaryzacyjno-dyfuzyjnej w tym najgorszym paradygmacie rozwoju kraju, który będzie bardzo mocno premiował duże ośrodki miejskie. Niestety Polska lokalna, samorząd gminny, powiatowy, w tej ustawie nie ma odpowiedniej premii, jaka może wyrównywać bardzo istotne szanse rozwojowe dla mniejszych miejscowości, średnich miast, które podejmują dzisiaj olbrzymi wysiłek tworzenia atrakcyjnych miejsc do życia dla społeczności lokalnych – mówił Lucjusz Nadbereżny.

To, co najbardziej niepokoi dzisiaj środowisko samorządowe, to wycofanie się rządu z najlepszego programu finansowania inwestycji, który od kilku lat mocno zmieniał rzeczywistość Polski lokalnej – zaznaczył prezydent Stalowej Woli.

– Chodzi o Program Rządowych Inwestycji Strategicznych, czyli Polski Ład, który sprawiał, że od najmniejszych miejscowości poprzez średnie miasta aż do dużych ośrodków miejskich widzieliśmy na każdym kroku inwestycję w oświatę, sport, kulturę, sieci kanalizacyjne, drogi. Niestety ten program został zaniechany, wycofany, nie ma nowych naborów. To powoduje, że Polska lokalna utraci istotny pęd rozwojowy, utraci istotną dynamikę rozwoju – zauważył gość programu „Polski punkt widzenia”.

Program Prawa i Sprawiedliwości wyrównał szanse i wzbudził bardzo ważne ambicje Polski lokalnej do tego, abyśmy mogli budować jakość życia naszych mieszkańców – podkreślił Lucjusz Nadbereżny.

– W tej chwili w Stalowej Woli realizujemy budowę dróg w strefie gospodarczej. To zadanie za ponad 200 mln złotych. Marszałek województwa podkarpackiego wspólnie z nami realizuje drogę łączącą miasto Stalowa Wola, miasto Nisko z węzłem drogi szybkiego ruchu (S19), czyli zadanie za ponad 308 mln złotych. Budujemy strażnicę OSP, budujemy Szkołę Podstawową nr 11, piękne przedszkole, halę sportową przy Szkole Podstawowej nr 7, schronisko dla zwierząt (…). Mamy ogłoszony przetarg na budowę Aquaparku Stalowa Wola, na budowę Centrum Sportów Młodzieżowych dedykowanych dla rozwoju młodych ludzi – wymieniał prezydent Stalowej Woli.

Niestety mamy powrót do błędnej strategii rozwoju państwa opartego tylko i wyłącznie na dużych ośrodkach miejskich.

– Tymczasem to bardzo często w średnich miastach, w małych miastach powstają zakłady pracy, technologia, która zdobywa świat, ale żeby było to możliwe, to te ośrodki muszą mieć strategiczne wsparcie (…). Obcinanie inwestycji dotyczących województw wschodnich, granicznych, to nie tylko kwestia niebezpieczna pod względem gospodarczym, ale pamiętajmy, że tego typu infrastruktura jest infrastrukturą krytyczną pod względem bezpieczeństwa. Brak tego typu inwestycji w Polsce wschodniej, w województwie podkarpackim, to obniżenie poziomu bezpieczeństwa i zarządzania w sytuacjach kryzysowych, które w dzisiejszych czasach trzeba brać pod uwagę – zwrócił uwagę gość TV Trwam.

radiomaryja.pl