Ks. bp W. Osial o nowych rozporządzeniach MEN dot. lekcji religii: Chcemy dialogu i otwartości, ale niech to będzie w ramach obowiązującego prawa
Chcemy dialogu i otwartości, ale niech to będzie w ramach obowiązującego prawa. Obecnie to prawo jest nieprzestrzegane i jest łamane, bo konsultacje to nie jest to samo co porozumienie – mówił ks. bp Wojciech Osial, ordynariusz diecezji łowickiej, przewodniczący Komisji Wychowania Katolickiego KEP, w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.
Pojawiło się rozporządzenie minister edukacji zmieniające rozporządzenie w sprawie warunków i sposobu organizowania nauki religii w publicznych przedszkolach i szkołach. Zostały już podjęte pierwsze kroki w tej sprawie. Jednak wiele osób nie zgadza się na te zmiany, argumentując, że naruszają one prawo rodziców do wychowania dzieci zgodnie z wyznawaną wiarą.
– Jako Kościół nie zgadzamy się przede wszystkim z trybem postępowania w przygotowaniu różnych dokumentów prawnych, które dotyczą lekcji religii. Konsultacje, o których cały czas się mówi i które znów zostały ogłoszone, co do nowych zmian, to nie jest to samo co porozumienie. Ustawa o systemie oświaty, która ma rangę nadrzędną nad rozporządzeniem o organizacji lekcji religii, mówi, że zmiany w rozporządzeniu odnośnie organizacji lekcji religii muszą dokonywać się „w porozumieniu z Kościołem katolickim, z Kościołem prawosławnym i innymi kościołami, i związkami wyznaniowymi”. Ma być porozumienie, co oznacza, że jeśli wprowadzane są jakieś zmiany, to one wymagają zgody dwóch stron – rządu i Kościołów oraz związków wyznaniowych. Tak było na początku, kiedy rozporządzenie organizacji lekcji religii powstało w 1992 roku i kiedy podpisał je z jednej strony pan minister Stelmachowski pochodzący z rządu Mazowieckiego, a z drugiej strony podpisało ten dokument dwanaście Kościołów obecnych przy przygotowywaniu dokumentu – przypomniał ks. bp Wojciech Osial.
Dodał jednocześnie, że jako Kościół domagamy się poszanowania prawa.
– Chcemy dialogu i otwartości, ale niech to będzie w ramach obowiązującego prawa. Obecnie to prawo jest nieprzestrzegane i jest łamane, bo konsultacje to nie jest to samo co porozumienie – wyjaśnił duchowny.
Minister Barbara Nowacka walczy o zredukowanie lekcji religii tylko do jednej godziny tygodniowo oraz o to, aby odbywała się ona przed obowiązkowymi lekcjami lub po ich zakończeniu.
– Jest to bardzo złe, dyskryminujące, szkodliwe i z tym się nie zgadzamy. Wyrażam też głęboki niepokój, zaskoczenie, że w sytuacji kiedy podejmujemy próby rozmowy – Episkopat z Ministerstwem Edukacji Narodowej – takie rzeczy się pojawiają – wskazał Ksiądz Biskup.
Przedstawiciele Kościoła – jak podkreślił duchowny – są gotowi i otwarci na dialog.
– Chcemy wypracować wspólne rozwiązanie, ale niech ono dokona się za zgodą obydwu stron – zaznaczył.
Ks. bp Wojciech Osial zwrócił uwagę, że szkoła nie tylko uczy, ale i wychowuje.
– Możemy siebie pytać, gdzie są te miejsca, w których szkoła konkretnie wychowuje. Oczywiście te elementy wychowawcze są rozsiane, obecne w całym procesie nauczania w szkole, ale przestrzenie bardzo wyraźne, gdzie jest zastanowienie się nad wychowaniem, nad życiem to jest właśnie lekcja religii i lekcja etyki. Mamy oczywiście lekcję wychowawczą, właściwie na każdym przedmiocie te treści wychowawcze też się pojawiają, ale w ramach bezpośredniej refleksji jest właśnie lekcja religii, zajęcia z etyki i lekcje wychowawcze. Teraz, gdy jest redukcja dwóch godzin do jednej, to ten obszar oddziaływania wychowawczego lekcji religii zostaje bardzo ograniczony i jest ze szkodą dla całego wychowania w szkole. Lekcja religii – pomijając treści religijne związane z daną religią – ma znaczenie wychowawcze, bo lekcja religii wypisuje się w integralne wychowanie człowieka i obok strefy intelektualnej jest jeszcze sfera moralna i duchowa człowieka, i w tej sferze lekcja religii bardzo dużo daje. Na lekcji religii dzieci uczą się budowania relacji osobowych, wrażliwości serca, postawy braterstwa, szacunku, dialogu, kształtują postawy oparte na sprawiedliwości, uczą się godności każdego człowieka, niesienia pomocy – ocenił kapłan.
Całą rozmowę z ks. bp. Wojciechem Osialem można odsłuchać [tutaj].
radiomaryja.pl