Kreml odrzuca oskarżenia ONZ ws. dyskryminacji Tatarów krymskich
Moskwa odrzuciła w środę rezolucję Zgromadzenia Ogólnego ONZ ws. łamania praw człowieka i dyskryminacji Tatarów na zaanektowanym przez Rosję Krymie. Uznajemy te zarzuty za niewłaściwe i nie zgadzamy się z nimi – powiedział rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow.
Zgromadzenie Ogólne ONZ przyjęło we wtorek rezolucję potępiającą „pogwałcenia i naruszenia (praw), których dopuściły się okupacyjne władze rosyjskie w odniesieniu do mieszkańców tymczasowo okupowanego Krymu, a zwłaszcza Tatarów krymskich”.
Zgromadzenie potępiło też „nielegalne narzucenie na Krymie przez Federację Rosyjską jej praw, jej jurysdykcji i jej administracji”.
Pod koniec października Ukraina złożyła w ONZ projekt rezolucji Zgromadzenia Ogólnego ONZ w sprawie łamania praw człowieka na Krymie. Projekt rezolucji apelował o wdrożenie przez Rosję werdyktu Trybunału ONZ, w tym wznowienie działalności Medżlisu – samorządu Tatarów krymskich.
W roku 2016 rosyjski Sąd Najwyższy zakazał działalności Medżlisu. Wcześniej Sąd Najwyższy Krymu uznał go za organizację ekstremistyczną.
Wchodzący w skład Ukrainy Półwysep Krymski został zaanektowany przez Rosję w marcu 2014 roku, po referendum uznanym przez władze Ukrainy i Zachód za nielegalne. Tatarzy krymscy, którzy stanowią 12 proc. mieszkańców Półwyspu Krymskiego, w większości zbojkotowali głosowanie, narażając się na represje ze strony rosyjskich władz. Aneksję Krymu Rosja przedstawia jako akt sprawiedliwości historycznej.
PAP/RIRM