Kongres USA zagłosuje w sprawie impeachmentu Donalda Trumpa

Amerykański Kongres jeszcze w tym tygodniu podejmie formalne głosowanie w sprawie impeachmentu Donalda Trumpa. Prezydent USA podkreśla, że przedstawiane informacje na jego temat są nieprawdziwe.

Sprawa związana z odwołaniem Donalda Trumpa z urzędu prezydenta USA rozpoczęła się od informacji na temat jego rozmowy telefonicznej, z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Donald Trump miał naciskać na Wołodymyra Zełenskiego, by ten szukał haków na syna byłego wiceprezydenta Joe Bidena, najpoważniejszego rywala Trumpa w walce o Biały Dom w przyszłorocznych wyborach. Syn Bidena, zasiadał w radzie nadzorczej jednej z ukraińskich spółek gazowych.

– Nie, nie pozwolimy Białemu Domowi opóźnić naszego dochodzenia. Wszelkie tego rodzaju przeszkody, wszelkie wysiłki mające na celu uniemożliwienie Kongresowi, a zatem narodowi amerykańskiemu zdobycia większej wiedzy na temat niewłaściwego postępowania prezydenta, po prostu zbudują publiczną argumentację na rzecz zablokowania Kongresu przez tego prezydenta – mówił Adam Schiff, członek Izby Reprezentantów USA.

Do tej pory administracja Trumpa nie stosowała się do wezwań pod rygorem odpowiedzialności karnej, jakie wysyła Kongres. Ten zdominowany jest przez partię demokratyczną – opozycyjną w stosunku do partii Trumpa. Dlatego głosowanie w sprawie impechmentu może zakończyć się porażką dotychczasowego prezydenta.

– Zapewne będzie chciała w tym głosowaniu wykazać, że prezydent Donald Trump postępuje niewłaściwie, odmawiając współpracy w śledztwie związanym z aferą ukraińską i prawdopodobnie wynik głosowania będzie negatywny dla Donalda Trumpa – zaznaczył politolog Conrad Gadomski.

Administracja uniemożliwia również składanie zeznań świadkom i nie udostępnia dokumentów, których domagają się komisje prowadzące śledztwo.

– Donald Trump tę sprawę bagatelizuje, nazywa ją polowaniem na czarownice i to może świadczyć o tym, że Donald Trump rzeczywiście jest niewinny i dlatego nie chce brać udziału w ich show – powiedział politolog.

Donald Trump podkreślił, że informacje na temat rozmowy telefonicznej są nieprawdziwe.

– To co zrobił Adam Schiff, nigdy nie zostanie zapomniane. Wymyślił rozmowę, która była fałszywym wymysłem. To było oszustwo. Za takie coś ludzie nie powinni mieć możliwości ucieczki. Mówią, że ma immunitet, ponieważ jest członkiem Kongresu. Ludzie nie powinni mieć takiej możliwości. To przestępstwo. To co zrobił, jest przestępstwem – podsumował prezydent USA.

Głosowanie w sprawie impeachmentu Donalda Trumpa odbędzie się w Izbie Reprezentantów jeszcze w tym tygodniu.

TV Trwam News