fot. BP KEP

Konferencja Episkopatu Polski poparła obywatelską inicjatywę przewidującą obowiązkową lekcję religii lub etyki

Księża biskupi otwarcie poparli inicjatywę obywatelską, która przewiduje obowiązkową lekcję religii lub etyki. Polityka rządu zmierza do wypchnięcia tych zajęć ze szkoły.

Rozporządzenie, jakie podpisała minister edukacji, przewiduje ograniczenie lekcji religii do jednej tygodniowo.

Treść dokumentu wskazuje, że resort chce podstępem osłabić frekwencję na zajęciach – zauważył ks. dr Jan Uchwat, proboszcz parafii pw. św. Kazimierza w Gdańsku Zaspie.

– Jak chociażby umieszczanie religii w siatce godzin na początku lub na końcu – wskazał ks. dr Jan Uchwat.

Minister Barbara Nowacka przekonuje, że poszła na kompromis – jeśli wszystkie dzieci w klasie będą chodzić na religię, to nie musi być ona na początku lub na końcu.

To tylko pozorne ustępstwo – wyjaśnił ks. bp Wojciech Osial, przewodniczący Komisji Wychowania Katolickiego Konferencji Episkopatu Polski, ordynariusz diecezji łowickiej.

– Patrzymy na prawo jednego ucznia rezygnującego, co też trzeba go uszanować, a nie patrzymy na 99 proc. tych, którzy o to proszą – powiedział ks. bp Wojciech Osial.

Lekcja religii na początku lub na końcu to w domyśle zachęta, by uczniowie rezygnowali z niej, bo będzie nieobowiązkowa. Taka sytuacja utrudniłaby też pracę katechetom, którzy rozpoczną pracę po godz. 7.00, by później czekać kilka godzin na kolejne zajęcia.

Mariusz Hetnar, katecheta, który uczy w prywatnej szkole we Wrocławiu, tłumaczył, że religia wzmacnia świadectwo rodziców, jakie chcą oni dać swoim dzieciom.

– Mają tę szansę, by wzrastać w dobrym, wzrastać w poczuciu, że ważna jest religia, ważne jest to, w co wierzą moi rodzice – oznajmił Mariusz Hetnar.

Dlatego księża biskupi, gdy wyliczali powody, dla których sprzeciwiają się działaniom ministerstwa, wskazali na konstytucyjne prawo rodziców do wychowania dzieci w zgodzie z własnymi przekonaniami.

Resort wprost w to prawo ingeruje, bo wysyła uczniom czytelny sygnał – zauważył dr Jakub Koper, socjolog.

– Wypychanie religii przez obecny rząd ma na celu utwardzenie postawy, że Pan Bóg jest nieważny, krzyże nie są potrzebne w przestrzeni publicznej – mówił dr Jakub Koper.

Księża biskupi zapowiedzieli, że wykorzystają wszystkie możliwe kroki prawne – już zawnioskowali do pierwszej prezes Sądu Najwyższego, by kolejnym rozporządzeniem w sprawie lekcji religii zajął się Trybunał Konstytucyjny. Kapłani zapytali także premiera Donalda Tuska, dlaczego nie opublikował poprzedniego orzeczenia – sędziowie uznali w nim, że resort złamał prawo.

– Nie wykluczamy takiej możliwości, że złożymy protest do Trybunału Europejskiego – zaakcentował ks. abp Tadeusz Wojda SAC, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, metropolita gdański.

Na taką decyzję czekają katecheci, którzy boją się, że zostaną zwolnieni. Z inicjatywy Stowarzyszenia Katechetów Świeckich powstał projekt ustawy – przewiduje on wybór między obowiązkową lekcją religii lub etyki.

– Biskupi popierają tego rodzaju działania. Zresztą w komisji wspólnej i w rozmowach z ministerstwem to był też nasz postulat – podkreślił ks. bp Wojciech Osial.

Minister edukacji próbuje fałszować obraz rozmów z Episkopatem Polski.

– Episkopat na nasz dialog odpowiada: „Ale my chcemy obowiązkowej lekcji religii”. To jest tak naprawdę stawianie ultimatum i roszczenie sobie prawa do weta – przekonywała minister Barbara Nowacka.

Takie postulaty nie padły – odpowiedział ks. bp Wojciech Osial. Konferencja Episkopatu Polski nie dyktowała ministerstwu, jak miałyby wyglądać obowiązkowe lekcje etyki.

– Nigdy nie było obowiązkowej lekcji religii. Od kiedy wróciła w 1990 roku do szkoły, był i zawsze jest wybór według obecnego prawa – albo lekcja religii, albo etyka, albo nic – podsumował ks. bp Wojciech Osial.

Księża biskupi przygotowują już plan B. Chcą, by dzieci miały możliwość wziąć udział w katechezie przy parafii – w tym celu powstaje już szczegółowy program takich zajęć. Poznamy go w czerwcu.

Fragment konferencji Episkopatu Polski po 400. Zebraniu Plenarnym KEP można odsłuchać [tutaj].

TV Trwam News

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl