Komorowski nie dostrzega problemu polskiego rolnictwa i leśnictwa

Prezydent Bronisław Komorowski nie widzi problemu wykupu polskiej ziemi rolnej i leśnej – stwierdził prof. Jan Szyszko, były minister środowiska.

Politycy PiS-u podsumowali dziś 5-letnią kadencję obecnego prezydenta.

Podkreślali, że w tym okresie ramię w ramie rząd i prezydent niszczyli bezpieczeństwo energetyczne kraju. Prowadzą politykę dekarbonizacji polskiej gospodarki i blokowania zasobów energetycznych; dążą do wprowadzenia pakietu klimatyczno-energetycznego.

Poseł Jan Szyszko zwrócił także uwagę, że PO wraz z Bronisławem Komorowskim  nie chcą doprowadzić do przeprowadzenia referendum w sprawie obrony lasów i polskiej ziemi.

– Akcja zbierania podpisów trwa dalej. Marszałek Sejmu nie widzi problemu. W ogóle robi wrażenie, jakby nie wpłynął taki wniosek, a prezydent również nie widzi tego problemu. Być może powodem tego jest, że Bronisław Komorowski uważa, że jest to dobre mienie w kierunku wyrównania krzywd za straty w okresie II wojny światowej czy też powojennej. Na to powinien odpowiedzieć. Odpowiedzi takiej nie ma – powiedział poseł Jan Szyszko

Poseł Dariusz Bąk przypomniał słowa Bronisława Komorowskiego, które jeszcze jako kandydat na ten urząd wygłosił podczas jednego ze spotkań z leśnikami.

– Gdyby ktokolwiek słyszał o tym, że się mnie pomawia o chęć prywatyzowanie lasów, proszę o telefon. Sędzia jeszcze jest rozgrzany, załatwimy szybko sprawę. Pojawiły się w gronie leśników dyskusje, bo te słowa są utrwalone. Leśnicy oczekują na odpowiedź ze strony prezydenta Bronisława Komorowskiego, aktualnie kandydata na kolejną kadencję, żeby się wypowiedział, jakie jest faktyczne jego zdanie na temat przyszłości Państwowego Gospodarstwa Leśnego „Lasy Państwowe” i Lasów Państwowych – powiedział poseł Dariusz Bąk.

Pod obywatelskim wnioskiem o przeprowadzenie referendum w sprawie lasów i polskiej ziemi podpisało się blisko 2,6 mln Polaków.

RIRM