Komisja reprywatyzacyjna przesłuchuje ws. Mokotowskiej 63

Komisja weryfikacyjna bada dziś reprywatyzację nieruchomości przy ul. Mokotowskiej 63 w Warszawie. Sprawa budzi wątpliwości ze względu na zmianę decyzji dotyczącej wydania nieruchomości.

W 2011 roku zwrócono nieruchomość, mimo że wcześniej była wydana ostateczna decyzja o odmowie ustanowienia użytkowania wieczystego. Decyzję odmowną w 2004 r. podjął śp. prezydent Lech Kaczyński.

Połowę praw do nieruchomości uzyskała była pracownica resortu sprawiedliwości Marzena K. W sprawę zaangażowany był Robert N., znany jako „handlarz roszczeń”.

Jak zeznała referentka sprawy, na wydanie decyzji naciskał Jakub R., były wiceszef BGN. Według prokuratury, w zamian za to przyjął 2 miliony złotych łapówki.

Szef komisji, wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki, nie wyklucza przesłuchania Jakuba R.

Komisja od samego początku przyjęła założenie, że lepiej to zrobić publicznie, a będzie to można zrobić dopiero w momencie, kiedy zostanie skierowany akt oskarżenia. Czyli jest to procedura dokładnie taka sama, jak w przypadku Marcina P. z Amber Gold. To znaczy on nie mógł stanąć przed komisją dopóki akt oskarżenia nie został skierowany do sądu, bo same zarzuty to za mało. Oczywiście nie przesądzam, czy taki akt oskarżenia zostanie skierowany czy nie, chociaż w mojej ocenie są ku temu podstawy. Moim zdaniem Jakub R. jest bardzo mało wiarygodnym świadkiem. Nagle zaczynają mu się przypominać rzeczy, kiedy siedzi w więzieniu, gdy ekipa Prawa i Sprawiedliwości wsadziła go do więzienia – zwraca uwagę Patryk Jaki.

Zeznania złożył już też były szef BGN, Marcin Bajko. W przypadku wielu pytań, zasłaniał się niepamięcią. Jak stwierdził, nie wie, dlaczego pozwolono na reprywatyzację nieruchomości. Na pytania komisji odpowiadał także Henryk Orfinger, pierwotny właściciel roszczeń.

Zuzanna Dąbrowska/RIRM

 

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl