Mieszkanka Nowogrodzkiej 6a przed komisją weryfikacyjną: My już nie wytrzymujemy emocjonalnie

Nowogrodzka 6a – to kolejna zreprywatyzowana kamienica, którą zajmuje się komisja weryfikacyjna. Podczas posiedzenia przesłuchiwani są wieloletni lokatorzy budynku.

Kamienica przy ul. Nowogrodzkiej 6a w wyniku procesów reprywatyzacyjnych znajduje się obecnie w rękach spółki Jowisz. Spółka odkupiła prawa do nieruchomości po jej zreprywatyzowaniu na rzecz spadkobierców właścicieli. Jowisz zajmuje się przerabianiem kamienic na luksusowe apartamenty.

Dramat lokatorów zaczął się, kiedy nie chcieli się wyprowadzić: podwyżki czynszu oraz niekończący się „totalny” remont. Od lat jesteśmy ofiarami nękania psychicznego – powiedziała ze łzami w oczach zeznająca jako pierwsza Krystyna Goździewska, mieszkanka Nowogrodzkiej. Kobieta musiała przerwać zeznanie.

– Od 2014 roku zaczął się „totalny” remont. Polegał on na tym, że to nie był remont tylko jakby dewastacja[…]. Tak uważamy i tak widać po naszej kamiennicy. Dzień w dzień, tydzień w tydzień, miesiąc w miesiąc, rok, potem drugi, trzeci i tak jak do dzisiaj ten remont, w cudzysłowie, trwa. Kurz, pył, hałas, totalny. To są dosłownie tortury psychiczne, my już nie wytrzymujemy emocjonalnie –  mówiła mieszkanka Nowogrodzkiej 6a przed komisją.

Z 84 mieszkańców Nowogrodzkiej 6a, po nękaniu ze strony spółki Jowisz obecnie pozostało już tylko 10.

W tej chwili przed komisją weryfikacyjną trwają przesłuchania kolejnych lokatorów kamienicy. Komisja wezwała na dziś także przedstawicieli spółki zarządzającej budynkiem, jednak jak na razie nikt się nie stawił. Prawdopodobnie po raz kolejny na posiedzeniu nie pojawi się też prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz wezwana jako strona.

Zuzanna Dąbrowska/RIRM