Komisja Europejska wciąż blokuje środki dla Polski z Krajowego Planu Odbudowy
Mijają kolejne miesiące, a Komisja Europejska wciąż blokuje środki dla Polski z Krajowego Planu Odbudowy. Adam Bielan zasugerował, że rząd powinien rozważyć wycofanie się z funduszu. Z kolei premier Mateusz Morawiecki od unijnych środków przestał uzależniać realizację niektórych programów, zwłaszcza tych dla rolników.
Według rządu do 1 sierpnia 2021 roku Komisja Europejska powinna była zaopiniować polski Krajowy Plan Odbudowy. Od tego czasu minęło już ponad pół roku, a żadna decyzja wciąż nie zapadła. Są negocjacje, rozmowy, ale konkretów brak.
– Stoimy na stanowisku, że nie ma żadnego uzasadnienia, by wstrzymywać Polsce wypłatę środków – mówił wicepremier Jacek Sasin.
Konflikt na linii Bruksela-Warszawa wcale nie musi jednak szukać uzasadnienia. To konflikt polityczny i tylko w ten sposób da się go dziś przerwać – wyjaśnił Bartosz Brzyski, politolog.
– Na razie Polska próbuje łagodzić spór z Brukselą, ale na stole, o czym Bruksela oczywiście wie, są bardziej agresywne scenariusze – powiedział Bartosz Brzyski.
Agresywny scenariusz ujawnił europoseł Adam Bielan, prezes Partii Republikańskiej. Polityk podkreślił, że zbliża się moment, gdzie trzeba będzie przesądzić o przyszłości KPO. Polska nie może w jego ocenie ręczyć za pożyczki innych krajów, sama nie czerpiąc z funduszu żadnych środków.
– Koniec pierwszego kwartału 2022 roku to ostateczny moment, kiedy decyzja musi zapaść. Będziemy musieli podjąć jakąś decyzję, ewentualnie nawet o wycofaniu się z Europejskiego Planu Odbudowy – oznajmił europoseł Adam Bielan na antenie Radia Plus.
Na razie, na co wskazały słowa premiera Mateusza Morawieckiego, jest decyzja, by od środków z KPO nie uzależniać przyszłości programów, jakie rząd będzie realizował na wsi. Pieniądze z Brukseli miały służyć zwiększeniu retencji na wsi czy wsparciu dla przetwórstwa.
– Będziemy realizować programy niezależnie od tego, czy proces akceptacji KPO będzie trwał miesiąc, rok czy dwa lata. Te pieniądze w końcu dostaniemy, ale programy realizujemy już dzisiaj – mówił premier Mateusz Morawiecki.
Możliwość odblokowania KPO – według premiera RP – stwarza prezydencki projekt ustawy o Sądzie Najwyższym. Zaraz po niej pojawiła się jednak poselska propozycja zmian w systemie odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów. Trudno oczekiwać, by inicjatywa głowy państwa przeszła przez Sejm bez poprawek, zwłaszcza że spotkała się z silnym oporem ze strony Solidarnej Polski.
– Większość parlamentarna, większość Sejmowa ma swoje dodatkowe pomysły – powiedział szef polskiego rządu.
Według prezesa Narodowego Banku Polskiego, prof. Adama Glapińskiego, sam sygnał z Brukseli o odblokowaniu KPO mógłby poprawić pozycję złotego, co dalej wsparłoby działania banku centralnego w kierunku zacieśniania polityki pieniężnej.
– Z punktu widzenia złotego jakakolwiek lepsza atmosfera i perspektywy uruchomienia planu dla Polski, czy każdych innych środków, byłaby niesłychanie korzystna – podsumował prof. Adam Glapiński.
Prezes Narodowego Banku Polskiego zastrzegł, że ma na myśli sygnał o odblokowaniu środków, a nie wypłatę unijnych pieniędzy. Rząd nie wycofał się ze stanowiska, że w sprawie zmian w sądownictwie żądania Komisji Europejskiej i blokowanie KPO to krok zdecydowanie za daleko.
TV Trwam News